Jakiś czas temu Miasto Stołeczne w końcu przebudowało skrzyżowanie ulic Żwirki i Wigury z ulicą Banacha.Było to jedno z najbardziej niebezpiecznych krzyżówek na Ochocie jak i w całej Warszawie.Po przebudowie dużo łatwiej skręcić w ulicę Banacha jadąc od strony lotniska - między innymi przez to ze dołożono drugi pas do skrętu w lewo. Całość inwestycji - jako zawodowy kierowca potwierdzam- wyszła bardzo dobrze i rzeczywiście w godzinach szczytu korki są tam mniejsze i łatwej tamtędy przejechać. Niestety jak to często w naszym mieście bywa nie wszystko zostało dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. Otóż jak widać na zdjęciu do artykułu po przejechaniu pasów w kierunku pomnika lotnika na jezdni brakuje oznaczenia poziomego wyznaczającego pasy ruchu. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i kolizji drogowych za każdym razem gdy na sygnalizatorze zapali się zielone światło gdyż kierowcy zajeżdżają sobie drogę. Sądzę że nie był to celowy zabieg ekipy odpowiedzialnej za remont. Nie wiem czy przeoczyli taki SZCZEGÓŁ czy może zabrakło farby... Dzisiaj po raz pierwszy skorzystam z warszawskiego telefonu alarmowego 19115 i zgłoszę to z nadzieją na szybką reakcję i dokończenie sprawy.
