Ten niewielki park chyba jest najlepiej urządzony i wyposażony we wszystko, co potrzeba okolicznym mieszkańcom. Cichy i spokojny z dala od zgiełku ulic z zadbaną zielenią porastającą od wielu lat. Przez to, że niewielki to i dopieszczony przez urząd dzielnicy, a i mieszkańcy często tam przebywający starają się nie dopuścić do dewastacji. Ławki w większości w dobrym i bardzo dobrym stanie a jest ich wiele. Można rzec, że w tym parku jest całkiem przyzwoite warunki, gdyby nie to, że stawik zbyt intensywnie zarasta. Kiedyś tam uczyłem się pływać a w zimie jeździć na łyżwach. Te czasy nie powrócą gdyż teraz każdy musi na wszystkim zarabiać i jazda na łyżwach, czy nauka pływania za darmo to już nie jest do pomyślenia. Już nie chodzi o to by było jak dawniej, ale można by było teraz częściej czyścić oczko, gdyż jak będziemy to robić od wielkiego dzwonu to zamiast kaczek i rybitw będziemy częściej oglądać szczury wodne. Czytaj również: Zobacz także: Nasilają się kontrole Stref Mieszkańca Zobacz także: Ochota na karnet pod choinkę Zobacz także: Przejazd rocznicowy z okazji 201 rocznicy urodzin Sokratesa Starynkiewicza Zobacz także: W rocznicę wyboru Gabriela Narutowicza Zobacz także: Sale im. Maurycego Wojciecha Komorowskiego i Anny Zbytniewskiej Zobacz także: Bezpłatne zajęcia nauki jazdy na łyżwach