Reklama

Pięknie nam rozwija się sieć Biedronek, ale.....

29/01/2024 01:44

Pewnie narażę się właścicielom tej sieci, ale i też części klientom tych sklepów. Jestem w takim wieku, że mi wolno, gdyż nie jestem kawalerem na wydaniu ani zaczynającym się dorabiać. Mogę mówić to, co myślę wiec to póki niezakazane wiec to robię. Właściciele tej sieci ( i nie tylko tej, ale i podobnych) mają za zadanie pilnować swoich zysków nie dbając o swoja reputację. Maja zadanie minimalizować koszty a maksymalizować zyski, więc to robią. Zatrudniają specjalistów, na jakich ich stać a i sprzedawców też odpowiednio dobierają, że na samym końcu mamy, co mamy. A mamy nowe sklepy, nawet nieźle wyposażone (gdyż nowe lodówki i regały, ale za to na nich bałagan, braki sztandarowych towarów, puste pudełka walające się parę godzin między półkami a świeżego towaru brak. Przyzwyczaili nas do ich asortymentu i wyrobów, które musza się nam podobać, bo innych w danej sieci nie uświadczysz, ale nie zawsze je dostaniesz, gdyż skoro KTOŚ nie dojrzy, że "wyszły" to ze dwa albo trzy tygodnie nie uświadczysz ich. W jednym sklepie potrafi być ten towar a w trzech albo czterech nie uświadczysz. Może to po to by zmusić ludzi do turystyki Biedronkowej i trząchania, co godzinę telefonem w kolejnej Biedronce, aby dostać rabat na jeden towar, który czasami nawet nie jest dostępny w tej Biedronce. Zachęcają do aplikacji a potem, co i raz modyfikują ją gdyż często zacina się a przy okazji wymagają zgody, aby zasypać nieboraka swoimi reklamami typu kup dwa a trzeci towar 50% albo za darmo. Tak, ale przed promocja niektóre towary były tańsze a z czasem pazernie podniesiono cenę a gdy zobaczono, że klienci w takim razie nie kupują, więc mając nadmiar na magazynie wypychają na siłę swoje "cenne" towary. Co do sztuczek producentów to inna sprawa, cena niby taka sama, ale pojemność czy waga okrojona, ale to już nie sprawa sprzedawcy, ale jak nakłada się wiele wad, więc klient ma prawo się denerwować i czuć, że robi się z niego pożytecznego idiotę. Proszę się przyjrzeć sowiej działalności dla Waszego dobra, ale i też krytycznie podejść i zrozumieć klienta swojego, gdyż w czasach konkurencji można go łatwo na "wędkę złowić", ale i też i bardzo łatwo stracić. Skoro macie ograniczony asortyment, który od lat sprowadzacie, więc trzymajcie go zawsze pod dostatkiem w stałych miejscach a jak sprowadzacie nowości to niech będą zaraz obok Waszych stałych towarów, aby nie szukać nabiału wśród wyrobów z ryb. Puste kartony po wysprzedanych towarach też radziłbym wyjmować z lodówek i szaf chłodniczych, gdyż przykro robić zakupy widząc puste kartony po towarze, który chciałoby się kupić, ale niestety tylko pamiątka została a za nim głębiej juz coś innego albo nic.

Czytaj również:














Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do