Jak podaje autor projektu – „Wbudowany w Tablicę LED radar mikrofalowy dokonuje pomiaru prędkości jadących samochodów i w czytelny sposób wyświetla jej wartość. Urządzenie posiada regulowany próg prędkości - przekroczenie progu sygnalizowane jest zmianą koloru wyświetlacza prędkości z zielonego na czerwony (pulsujący) oraz wyświetlającym się czerwonym napisem ZWOLNIJ. Kierowca jadący zgodnie z przepisami nagrodzony zostaje zielonym komunikatem DZIĘKUJĘ. Dodatkowo można wyświetlać również komunikaty w postaci buźki uśmiechniętej i buźki smutnej. Dostępna jest także opcja zastosowania systemu archiwizującego najważniejsze statystyki dotyczące prędkości pojazdów oraz natężenia ruchu”. Autor projektu wskazał 3 lokalizacje do instalacji wyświetlaczy prędkości - ul.: Popularna, Chrościckiego i 1 Sierpnia. Uważam, że każda propozycja zwiększania bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego zasługuje na uwagę, a radarowe wyświetlacze prędkości we Włochach powinien się sprawdzić we wskazanych lokalizacjach. Takie urządzenia nie mają na celu wychwytywania pojazdów przekraczających dozwoloną prędkość, aby ukarać kierujących. Prewencyjne działanie wyświetlaczy prędkości sprawdza się w wielu miejscowościach, co wiem z własnego doświadczenia i obserwacji. Jedyna uwaga, którą mam do tego projektu, to podany przez autora koszt realizacji – ponad 300 tys. zł. Biorąc nawet pod uwagę, że dotyczy trzech lokalizacji, jest zbyt wysoki, w stosunku do ofert firm zajmujących się sprzedażą i montażem takich urządzeń. Podany koszt nie stanowi jednak żadnej przeszkody, aby projekt pozytywnie zweryfikować i dopuścić do głosowania. Jeżeli tak się stanie, mój głos już ma. Czytaj również: Zobacz także: Post scriptum do „Sportu we Włochach...” – pływanie na kiju od szczotki. Zobacz także: Kładka przy Mołdawskiej - strach coś napisać, żeby nie zamknęli Zobacz także: Kolejny rekordy Polski bije radar na Grójeckiej Zobacz także: Policja poszukuje włamywaczy