Reklama

Reduta Wawelska - mieszkańcy kultywują wspomnienia

Nawet najpiękniejsze uroczystości organizowane przez Urząd nie zastąpią spontanicznych działań naszych mieszkańców. Kto był w godzinę W na skrzyżowaniu Racławickiej i Żwirki Wigury, czy wieczorem tego dnia pod Tryptykiem Powstańczym przy Korotyńskiego ten dobrze o tym wie. Kolejnym punktem obchodów wybuchu Powstania organizowanym bezpośrednio przez mieszkańców było spotkanie na podwórku Wawelskiej 60 gdzie znajdowała się Reduta Wawelska. 

Mieszkańcy tego domu już po raz drugi zaprosili wszystkich na bardzo klimatyczne spotkanie poświęcone historii ich budynku. Z tej okazji zorganizowali wystawę, kilka znakomitych wykładów i projekcje filmu. Bardzo cenne były indywidualne rozmowy i wspomnienia o tych, którzy tu mieszkali i w chwilach decydujących zdali być może najważniejszy egzamin swojego życia. 

Nie obyło się bez poczęstunku przygotowanego przez mieszkańców kamienicy. Wszystko we wspaniałej zielonej scenerii ogrodu mieszczącego się w środku budynku.

Nie zabrakło również władz dzielnicy, które dyskretnie od dwóch lat wspierają finansowo i organizacyjnie to piękne przedsięwzięcie. Tak więc obecni byli radni naszej dzielnicy: Dorota Stegienka i Basia Laszczkowska (Zawsze z Ochotą) oraz Nikodem Kaczprzak (PO). Byli burmistrzowie w osobach pana Piotra Krasnodębskiego oraz jego zastępcy pani Justyny Glusman. Aktywnie uczestniczyli w wydarzeniu: pani Władysława Marcinkiewicz przewodnicząca Środowiska Żołnierzy IV Obwodu AK oraz ksiądz Proboszcz Henryk Bartuszek.

Na zakończenie chciałbym poinformować o dwóch cennych inicjatywach. Po pierwsze powstaje kronika czy też historia budynku Wawelska 60. Wszystkich, którzy mają jakieś pamiątki lub wspomnienia o tym miejscu zachęcam do kontaktu z władzami spółdzielni, która zarządza tą nieruchomością.

Druga wiadomość jest taka, że na spoitkaniu byli obecni synowie Józefa Kazimierza Wroniszewskiego autora wielu książek poświęconych Ochocie. Jedną z nich jest książka Ochota 1939–1945, która nie została wznowiona od 1976 roku. Powstała spontanicznie inicjatywa wznowienia tej książki, którą chętnie poparł burmistrz Piotr Krasnodębski. Już nie mogę doczekać się promocji tego opracowania na którym wychowało się już kilka pokoleń mieszkańców naszej dzielnicy.

Czytaj również:




Zobacz także:











Aktualizacja: 08/07/2025 07:42
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do