Wiadomo, że ogródek to szansa na zwiększenie powierzchni lokalu i lepszą sprzedaż. Zlokalizowany w atrakcyjnym otoczeniu, np. wśród dających cień drzew i krzewów, może być dodatkowym atutem restauracji, który wyróżni ją spośród innych lokali i przyciągnie dodatkowych klientów. Jest też ważnym elementem ogólnej przestrzeni miasta. [middle1] Ogródki gastronomiczne na Ochocie stają się szczególnie ważne w czasie pandemii, kiedy nieczynne są lokale w środku, kiedy konsumenci czują się bezpieczniej na świeżym powietrzu i w dystansie. Minął już rok i ludzie są bardzo spragnieni kontaktów towarzyskich, w dodatku zrobiło się ciepło. O powrocie do normalnej pracy marzą też restauratorzy, branża, która mocno ucierpiała na lockdownie. Zanim, więc 29 maja będą mogli przywitać gości w swoich wnętrzach, poważnej szansy dopatrują się właśnie w ogródkach, ważne są nawet te dwa tygodnie. Urząd Dzielnicy Ochota zdecydował o daleko idących ułatwieniach dla starających się o zezwolenia na uruchomienie ogródków na zarządzanych przez niego terenach. W ostatnim, normalnym roku, czyli 2019, mieliśmy ich około trzydziestu. -Zdajemy sobie sprawę, że część lokali nie wróci już do pracy, inne ograniczyły działalność - mówi wiceburmistrz Dorota Stegienka - Mimo to, obserwując dotychczasowe zgłoszenia, biorąc pod uwagę ich liczbę, jesteśmy dobrej myśli. Zdecydowano o stosowaniu na Ochocie stawki minimalnej za m2 zajętej powierzchni (różnej w zależności od strefy) oraz wnioskowanie na prośbę restauratora do Prezydenta Warszawy o 75% obniżki. Także zależne od urzędu niezbędne procedury skrócimy do minimum. foto.UM Warszawa Czytaj również: Zobacz także: Ochocka Rada Seniorów będzie miała przedłużona kadencję Zobacz także: Dzikie pole na Winnickiej i Pasteura szykuje się do inwestycji Zobacz także: Do szkoły marsz! Zobacz także: Szczęśliwicka 29 A - można i bez wielkich nakładów.