Jeszcze dobrze zima nam nie zawitała a żądni wiórów dendrolodzy zaczęli na razie tak zwane prześwietlenia drzew . Prześwietlenia te polegają na tym, że ponad normatywnie wyrośnięte gałęzie wycina się i pozostawia się karykaturę a nie drzewo. Co z tego , że zaraz obok drzewo jest od lat zaniedbane i biegli pseudo przyrodnicy czekają aż podda się coraz bardziej rozrastającej się jemiole. Co roku więcej jej przybywa a jak było ze trzy do czterech miejsc opanowanych przez ten chwast to nikomu do głowy nie przyszło ulżyć temu drzewu i wyciąć w zarodku pojedyncze miejsca . Nie lepiej poczekać ,żeby później mieć wymówkę –dlaczego te drzewo wycięto całkowicie. No cóż teraz moda na cherlawe krzaki- nie drzewa, a wszystko co wyższe ode mnie wyciąć . Czy nasi ekolodzy mają takie kompleksy? Miniaturyzacja w przyrodzie jest teraz obowiązującym trendem? Zdjęcia z Majewskiego . Czytaj również: Zobacz także: Zieleniak - z przodu Ameryka a z tyłu ? Zobacz także: Śmiertelny wypadek na Rakowcu Zobacz także: Saperzy w akcji Zobacz także: Rusza skrzyżowanie przy Harfowej