Reklama

ZDM wybudował i co dalej?

25/06/2016 15:33
Niedawno  otwarto brakujący kawałek drogi dla rowerów pomiędzy  Korotyńskiego a Instalatorów. ZDM odtrąbił triumfalnie następny kilometr do statystyki i co dalej? Już  asfalt powolutku dostaje lekkich garbów, zawory  da się odczuć przy kołach 26 cali. Jadąc w kierunku Okęcia musiałem skorzystać z tego „dobrodziejstwa” i jakież było moje zdziwienie, gdy na wysokości ul. Harfowej, nagle miałbym bliskie spotkanie z tablicą znaku drogowego. Nie było by to zbyt uciążliwe jakbym znak „zaliczył „ na płasko , ale w tym przypadku dostać „z kanta", to byłoby niemiło.
Zaraz odezwą się specjaliści z doradztwem, że można dzwonić na 19115  lub  2219633. Oczywiście, że można, ale już parokrotnie przerabiałem ten temat i wyzwala się we mnie frustracja oraz pytanie – dlaczego utrzymujemy armię urzędników rzekomo odpowiedzialnych i mamy za nich odwalać robotę, informując na każdym kroku o nieprawidłowościach? Oni  łaskawie rozpatrzą i albo coś zrobią, albo znajdą problem, przy którym  nie jedni będą się „wykazywać” a wykonanie zostanie odłożone do bliżej nieokreślonego czasu.
Za okupacji  za takie informowanie dawali przynajmniej kartki na dodatkową żywność .
Za komuny  pierwszeństwo w otrzymaniu talonu na telewizor Rubin , czy podobny artykuł .
Teraz  zrobili się nam urzędnicy jeszcze gorsi –nic nie dadzą i jeszcze czasami  pogrożą za mało precyzyjne zgłoszenie lub czepianie się, że robota nie została wykonana i mam czelność zwracać na to uwagę ,jak przyjmujący zlecenie ma w papierach że  awaria była usunięta .
Ciekawy jestem kiedy ten słupek wyprostują , czy dojdzie do kolizji ponieważ rowerzysta zamiast patrzeć czy nie nadjeżdża  samochód  to będzie „celował” aby nie nadziać się na słupek na środku  lub dostać znakiem w twarz .
Czy  ZDM mając armię pracowników  , Policja fachowców od bezpieczeństwa , Straż Miejską  ludzi którzy mają uniwersalne przygotowanie , nikt nie może takiego drobnego mankamentu dostrzec?
Gdybym miał pewność  że nie zostanę ukarany za samowolę, to bym spróbował sam ten znak naprostować , ale w naszej rzeczywistości prawniczej niestety mogło by się źle skończyć  taka nadgorliwość . 
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-07-01 17:20:47

    Cały czas apeluję i informuję że wyrzuca się pieniądze na ścieżki rowerowe po których nikt nie jeździ. Rowerzyści wolą się poruszać po chodnikach, przejściach dla pieszych i wszędzie tam gdzie prawo zakazuje. Na poważne potrzeby pieniędzy nie ma. Pracowników tych instytucji które zostały wymienione w artykule powinno się zapędzić do budowy tych ścieżek rowerowych w czynie społecznym i za ich własne pieniądze.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama