Projekt „Żywopłoty zamiast niektórych słupków na Grójeckiej” został zgłoszony w 2016 roku przez Grzegorza Walkiewicza i wygrał w Budżecie Obywatelskim dużą ilością głosów. Miał być zrealizowany w 2017 roku, ale na szumnych zapowiedziach się skończyło. Jeszcze na wiosnę zrobiono konsultacje, gdzie można konkretnie go zrealizować. Ponad połowa głosów padła na Zieleniak. I od tej pory słuch o nim zaginął. A tu, po ponad 3 latach, nagle okazało się, że ktoś w Zarządzie Dróg Miejskich sobie o nim przypomniał. Powstanie gęsty żywopłot zamiast ohydnych słupków. Miało powstać przy okazji kilka ławeczek, ale sądząc po pracach, chyba ktoś o nich zapomniał. W ZDM utknęło na lata wiele innych wspieranych przez nas zwycięskich projektów. Tylko przypomnę o nasadzeniach kolejnych żywopłotów przy ulicy Grójeckiej, jak i posadzenia trawy na torowisku przy ulicy Filtrowej. Mam nadzieje, że urzędnicy sobie o nich również kiedyś przypomną. Żywopłoty będą realizowane w ramach większego projektu Zielona Grójecka , który jest konsultowany właśnie z mieszkańcami. Jest szansa na to, że prace rusza w przyszłym roku. Jeśli chodzi o zielone torowisko przy ulicy Grójeckiej to ZDM nie zapomniał o tym projekcie ale oficjalnie odmówił jego realizacji z uwagi na trudności technologiczne - powiedział nam Grzegorz Walkiewicz. [middle1] Tak więc cieszmy się tym co jest i czekajmy na więcej. Wciągarka elektryczna Czytaj również: Zobacz także: Drogi rowerowe - sorry taki mamy klimat Zobacz także: Zabytkowy bruk –może go zachować? Zobacz także: Dzisiaj na Ochocie nadmiar pieszych