Kolejny piknik sąsiedzki za nami. Było wiele atrakcji, które przyciągnęły dużą liczbę mieszkańców okolicznych bloków. Oczywiście takie pikniki są w pewnej mierze finansowane przez urząd, ale trzeba zaznaczyć, że bez liderów lokalnych nawet znacznie większe pieniądze nie przyniosłyby praktycznie żadnych efektów. [middle1] - Staramy się w ostatnich latach inspirować mieszkańców do wspólnego działania. Takie pikniki są stosunkowo łatwe do zorganizowania przy wsparciu finansowym urzędu. Udało się w kilku miejscach. Okolice osiedla przy Racławickiej, południowy Rakowiec przy Gorlickiej, ulica Tarczyńska, plac Pod Skrzydłami. Bardzo lubię przychodzić na takie pikniki. Widać jak ludzie chcą poznawać swoich sąsiadów i właśnie wtedy tworzą się kolejne oddolne inicjatywy. - powiedział nam obecny na pikniku burmistrz Grzegorz Wysocki (OWS) Na placu Baśniowym sprawy zaszły znacznie dalej. Nieformalna grupa mieszkańców placu Baśniowego pod wodzą Barbary Laszczkowskiej ma na swoim koncie nie tylko pikniki. Pomysł wyrzeźbienie z pni chorych drzew odbił się echem w całej Polsce, a misiek zagościł nawet na ekranach amerykańskiej telewizji CNN. - Mamy wiele osiągnięć i planów. Sądziliśmy sami krzewy, w ramach budżetu partycypacyjnego przeforsowaliśmy parking, siłownie i wiele innych spraw. Teraz wygraliśmy boisko i aranżacje zieleni. Marzy nam się fontanna, którą pewnie skutecznie załatwimy w ramach modernizacji placu. Wszystko dzięki rzeszy ludzi, których udało nam się pozyskać - mówi Barbara Laszczkowska Burmistrzowie nie dają za wygraną. Testują kolejne miejsca gdzie można by zaktywizować mieszkańców. - W przyszłą sobotę organizujemy z mieszańcami podobny piknik na Włodarzewskiej . Tamte osiedle jest swojego rodzaju pustynią. Mam nadzieję, że się uda i wyłoni się podobna grupa chętna do integrowania mieszkańców. Zapraszam wszystkich na teren parafii św. Grzegorz w nadchodzącą sobotę - zachęca burmistrz Krzysztof Kruk. Zachęcamy również do obejrzenia fotoreportażu z placu baśniowego i poznania najbardziej aktywnych ludzi, którzy od lat wspierają Basię Laszczkowską na Baśniowym, który ma w sobie to coś właśnie dzięki nim. Medalistka ostatniej olimpiady Rio w czwórce wioślarskiej. Mieszkała wiele lat na Ochocie, ale wspiera wszystkie inicjatywy na placu do dzisiaj Beata Ertman – Podsiadło prezes Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych i Ekonomicznych oraz Kasia Wicha radna OWS malują twarze dzieciom i zawsze są gotowa wspierać innych z okolicy Jacek Krukowski prezes stowarzyszenia Dzieciaki grilluje Andre jak widać umie rzeźbić piłą Bożena Stawarz dyrektor Samochodówki, ale dzisiaj robi na szydełku szalik dla placowego miśka na zimę w barwach narodowych