Czy Włochy staną się wielkim parkingiem?

O problemach komunikacyjnych, korkach, braku miejsc parkingowych w Warszawie napisano już tak wiele, że ciężko byłoby to zliczyć. A skoro napisano, -  pomyślałem sobie, - czego i ja miałbym czegoś nie „skrobnąć” w tym temacie. To są sprawy zawsze aktualne, zawsze ważne. Dobrze, przystąpmy do rzeczy.

Niedługo, bo już 15 listopada w całej dzielnicy Ochota zacznie obowiązywać Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN). Trwają tam już przygotowania do jej wprowadzenia, zarówno ze strony Zarządu Dróg Miejskich, jak i służb dzielnicowych. Można występować z wnioskami do ZDM o wydanie Abonamentu Mieszkańca, a do Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami Ochota o wyrobienie Identyfikatora ZGN. Oczywiście dotyczy to mieszkańców Ochoty.

Zapytacie, Drodzy Czytelnicy, po co ten gość, mieszkaniec dzielnicy Włochy, były zastępca burmistrza, prezes nowego stowarzyszenia powstałego we Włochach (stowarzyszenie Osiedlowy Ład) , pisze o tym co będzie na Ochocie, a nie dotyczy dzielnicy Włochy? – Tylko, czy rzeczywiście nie dotyczy? – Oj, może dotyczyć i to bardzo!

Osiedle Jadwisin (obszar ograniczony ul. 1-go Sierpnia, al. Krakowską, ul. Lechicką, al. Żwirki i Wigury) znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie dzielnicy Ochota. Nieco dalej (3 przystanki od granicy z Ochotą) usytuowane jest osiedle przy ul. Astronautów. Obydwa osiedla są dobrze skomunikowane z innymi dzielnicami, z centrum miasta. – Pamiętam takie hasło, slogan z czasów poprzedniego ustroju - „Polak potrafi”.  W tym zakresie nic się nie zmieniło. Nadal jesteśmy społeczeństwem niezwykle pomysłowym. Obawiam się, że po 15 listopada wielu sprytnych kierowców dojeżdżających do pracy w Warszawie od strony południowej miasta postanowi zaoszczędzić i zostawi swoje „mechaniczne rumaki”, czy to przy ul. 1-go Sierpnia, czy Astronautów, bądź Instalatorów i ruszy dalej do pracy środkami komunikacji miejskiej. - Czysta oszczędność. Nie trzeba płacić za ponad 8 godzin parkowania. Tylko, co to oznacza dla nas, mieszkańców tych osiedli? O, zgrozo, już teraz miejsc parkingowych brakuje, w czym ogromne zasługi ma ZDM, który je likwiduje (w ostatnich  czasach kilkanaście miejsc po obydwu stronach ul. 1-go Sierpnia), wprowadza parkowanie równoległe…, a tymczasem aut przybywa. Obawiam się, że będziemy narażeni na jeszcze większe uciążliwości, niż ma to miejsce teraz.

W związku z tym jestem ciekawy, czy ktoś w Urzędzie Dzielnicy Włochy zainteresował się tematem (bo chyba powinien)? Czy są jakieś pomysły? To samo pytanie do Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami Włochy, do WSM Ochota. O ZDM nie wspomnę, bo im to jest raczej wszystko jedno (ważne, żeby kasa z parkometrów się zgadzała). Kilka miesięcy temu ZGN Włochy na części  podwórek i dróg wewnętrznych wzdłuż ul. 1-go Sierpnia wprowadził Identyfikatory Mieszkańca. – Szczerze, nie widzę, żeby coś się zmieniło. Nadal większość parkujących aut nie ma za szybą identyfikatorów, a lwia część rejestracji jest spoza Warszawy. To znaczy, że jest problem z egzekwowaniem wprowadzonych regulacji. Co na to Straż Miejska?

Kończę tradycyjnym „abyśmy zdrowi byli”, bo trzeba będzie mieć dużo sił w walce o miejsce do zaparkowania auta.

Czytaj również: