Jeśli macie dzieci / córki w wieku podstawówkowym, proszę uważajcie na nie szczególnie w drodze do/ze szkoły; niektóre dzieci już w 2-3 klasie chodzą same, jeśli mają blisko. Niecałe 3 tygodnie temu moja córka została zaatakowana przez pedofila. Czekał na nią w klatce schodowej (zamykanej na domofon), najwyraźniej wiedział wcześniej że tutaj mieszka i wiedział o której godzinie wraca ze szkoły. Ciągnął ją do piwnicy, gdzie rzekomo miał małe kotki i chciał jej jednego dać. Moja córka (8 lat) przebiegła pod jego rozłożonymi ramionami, po czym złapał ją jeszcze za nogę i próbował ciągnąć. Kopnęła go i pobiegła do domu na 2. piętro, na szczęście facet już spłoszył się i uciekł. Była policja, obiecała informację max. do końca tygodnia, niestety idzie trzeci tydzień a nie mogę doczekać się wiadomości o śledztwie. Byłam w szkole u pani dyrektor, odmówiła ogłoszenia informacji, żeby nie wzbudzać paniki . Bardzo proszę, miejcie oczy i uszy otwarte. My mieszkamy przy Grójeckiej niedaleko pl. Narutowicza.