Niedawno mieliśmy, (kto chciał) maraton możliwości brania udziału w uroczystościach związanych z Powstaniem Warszawskim. Ilość tych wydarzeń była imponująca i można było praktycznie codziennie znaleźć nawet i po dwa miejsca do wyboru. Zajmę się jednym z nich i od razu zaznaczam, że akurat tam nie byłem-Reduta Kaliska, ale patrząc po śladach i pamiętając z zeszłych lat spotkania z kombatantami w tym miejscu zakładam, że i tegoroczne było na pewno pozytywnym i edukacyjnym przeżyciem dla wielu uczestników. Natomiast o warunkach estetycznych już wcześniej pisałem i zgłaszałem na łamach Informatora, że przydałoby się z większą troską przygotować to miejsce. Tablica upamiętniająca niedługo stanie się nieczytelna a popróchniałe ławki nie powinny być wizytówką. W tym roku gwoździem programu chyba były śruby „czarnuchy” sterczące w nich. Pewnie po skończonych uroczystościach pod pomnikiem Reduty Kaliskiej „KTOŚ” gorliwy wywiesił na pomniku plakat nadchodzącego wydarzenia na Placu Baśniowym, –czyli coroczne śpiewanie piosenek Powstańczych na Ochocie. To jeszcze można byłoby zrozumieć, choć pomnik to nie słup reklamowy, ale, po co dokładał torbę reklamową Urzędu Dzielnicy Ochota? Czytaj również: Zobacz także: Ochoccy przedsiębiorcy w cieniu remontów – codzienna walka o przetrwanie Zobacz także: Garażówka walczy z deszczem a dachu brak Zobacz także: Ulica Drawska i jej ciemne zakamarki Zobacz także: W Parku Malickiego psy mają przechlapane Zobacz także: Walka z bazgrołami – pierwsze dobre praktyki Zobacz także: Maszynowa - kolejna prywatyzacja pasa drogowego Zobacz także: Czy słupki są do d... ? Zobacz także: Przystanek imienia nierozgarniętych urzędników Zobacz także: „Zielona Granica” ma się dobrze Zobacz także: Kolejna zmiana na placu Zawiszy Zobacz także: Racławicka - inwestycja widmo! Zobacz także: Grafficiarze - chodzi o to, aby policja działała lepiej a nie byle jak Zobacz także: Pomnik AK Garłuch już tym razem profesjonalnie zabezpieczony Zobacz także: Obchody rocznicy Powstania Warszawskiego na Ochocie