To, że raz w miesiącu odbywa się Wyprzedaż Garażowa to już do tego się przyzwyczailiśmy. Lecz nie bardzo chcemy widzieć i mówić o ciągłym problemie z odpadami z tego obiektu. Jakoś często zastajemy taki oto obrazek jak na zdjęciach. Dziwne to jest, że tak skrupulatnie posegregowane kartony mają problem z upłynnieniem . Kiedyś w zamierzchłych czasach pamiętam jak zmuszano uczniów do przynoszenia do szkoły makulatury i jakie dumne hasła były. Teraz, gdy nam się już nic nie chce i nie opłaca, widać, że nie jest to towar do łatwego spieniężenia. Co prawda nowy rząd już niedługo postara się, aby czasy te powróciły i zaczęło nam sie chcieć zbierać i makulaturę i butelki. Jak podkręci nam śrubę to nagle okaże się, że Ci, co pukali się w głowę jak mówiło im się, ze będzie gorzej- pierwsi rzuca się na surowce wtórne. Ot taki to chichot historii gdzie, co i raz musimy ją wiecznie powtarzać gdyż niestety nie uczymy się na błędach, bo ciągle je popełniamy. Czytaj również: Zobacz także: Nocny zakaz sprzedaży alkoholu - konsultacje Zobacz także: Sesje rad dzielnic - nowa samorządowa tradycja? Zobacz także: Vinh Cao Hong - radna pochodzenia wietnamskiego Zobacz także: Ochota wspiera zwierzaki Zobacz także: Ochota wspiera zwierzaki Zobacz także: Na Pawińskiego impreza się nie udała Zobacz także: Garażówka na Zieleniaku cieszy się coraz większą popularnością Zobacz także: Co mają wspólnego wybory samorządowe z ulicami typu Harfowa lub Filipinki? Zobacz także: Boisko w Kolejówce ! Mamy to! Zobacz także: Zapraszamy na Świąteczny Maraton Zumby Zobacz także: Dzieje się przy ul. Korotyńskiego Zobacz także: Na Ochocie też by się przydała kładka Trzaskowskiego Zobacz także: Warszawska Nagroda Edukacyjna im. Marka Edelmana dla OPP Zobacz także: Węgierska 6 - kogo stać na utrzymywanie ruiny? Zobacz także: Ostatnia sesja Rady Dzielnicy mijającej kadencji