Jak długo mieszkasz na Ochocie? [middle1] Z Ochota jestem związany od roku 1994. Do 2003 roku mieszkałem w pięknej przedwojennej kamienicy przy ul. Juliana Ursyna Niemcewicza 5A. Z uwagi na moją niepełnosprawność zdecydowałem się na poszukiwanie nowego mieszkania, na Ochocie, gdyż uważam, że jest to najlepsza dzielnica w Warszawie. Od roku 2004 mieszkam przy ulicy Juliana Ursyna Niemcewicza 26 w bloku przystosowanym dla osób niepełnosprawnych. Uczęszczałem do gimnazjum przy ulicy Raszyńskiej naprzeciwko mojego miejsca zamieszkania. Do gimnazjum uczęszczały osoby różnych kultur oraz narodowości co pozwoliło mi różne punkty widzenia na świat. Podczas nauki brałem aktywny udział w życiu społecznym szkoły. Decydując się wybór uczelni średniego oraz wyższego stopnia byłem zmuszony wybrać jednostki położone poza granicami Ochoty. Było to dla mnie trudne do zaakceptowania z uwagi na emocjonalne więzi łączące mnie z tą dzielnicą. Po ukończeniu szkoły wyższej moje codzienne życie ponownie związało się z Ochotą. Jako osoba interesująca się historią z przyjemnością sięgam po literaturę opisującą historię naszej dzielnicy. Jako osoba mieszkająca na Ochocie od kilkudziesięciu lat zdecydowałem się aktywnie zaangażować w życie lokalnej społeczności. Jako radny będę aktywnie działał na rzecz poprawy warunków życia osób niepełnosprawnych w dzielnicy Ochota. Zamierzam również otworzyć punkt wsparcia dla mieszkańców dzielnicy, gdzie każdy zainteresowany będzie mógł liczyć na pomoc w sprawach urzędowych, zgłosić swoje pomysły zmian dzielnicy itp. Bycie niepełnosprawnym na wózku to codzienne pokonywanie różnych barier. Jak się żyje takiej osobie jak ty w naszej dzielnicy. Co przeszkadza? Bycie osobą niepełnosprawną od urodzenia poruszającą się na wózku stawia przede mną szereg wyzwań w codziennym życiu. Jak już wspomniałem blok, w którym obecnie mieszkam jest przystosowany do wymagań osób niepełnosprawnych, co stanowi ułatwienie w moim codziennym życiu. Z zadowoleniem stwierdzam również, że Ochota to dzielnica Warszawy w wielu aspektach przystosowana do swobodnego poruszania się osób niepełnosprawnych. Są jednak w dzielnicy miejsca, gdzie brakuje podjazdów dla wózków inwalidzkich, są wąskie chodniki itp. Niewątpliwie utrudnia to poruszanie się osobom niepełnosprawnym Jako radny zamierzam podjąć działania zmierzające do poprawy tego stanu rzeczy. Nie można pozwolić na to, żeby jedne osoby niepełnosprawne mogły korzystać z udogodnień takich jak windy, czy szerokie chodniki, a inne z na miejsce swojego zamieszkania były ich pozbawione. Czym zajmujesz się na co dzień? Czy jesteś czynny zawodowo? Na co dzień zajmuje się pracą z osobami, które mają trudności w przełamaniu bariery do rozmowy w języku obcym, zwłaszcza angielskim. W aspekcie zawodowym mogę stwierdzić, że moi uczniowie po kilku miesiącach intensywnej pracy pozbywają się swoich obaw. Moja praca zawodowa oraz wykształcenie, z zawodu jestem psychologiem, to niewątpliwie duży pozytyw w kontekście bycia kandydatem na radnego. Ponieważ pozwala mi na poznanie wielu osób o różnej specyfice charakteru. Dzięki czemu pozwala mi na zrozumienie specyfikę ludzkich emocji, zachować itp. Mimo swojej niepełnosprawności jestem osobą, która nie rezygnuje ze swoich pasji. Interesuje się historią, ale również szeroko rozumianym jeździectwem i motoryzacją. Postanowiłeś kandydować do naszej Rady Dzielnicy na Ochocie. Skąd taki pomysł i dlaczego z komitetu Zawsze z Ochotą ? Do decyzji o kandydowaniu na radnego w dzielnicy Ochota skłoniła mnie znajomość spraw lokalnej społeczności oraz chęć aktywnego uczestnictwa w życiu dzielnicy. Jako osoba, która niedawno ukończyła trzydziesty rok życia chciałbym poświecić się na rzecz pracy dla lokalnej społeczności. Decyzje o kandydowaniu na radnego w szeregach komitetu Zawsze z Ochotą podjąłem osobistym poznaniu większości jego członków. Jako osoba biorącą aktywny udział w życiu politycznym zrozumiałe, że kandydaci partyjni realizują postulaty swoich ugrupowań, które nie zawsze są odpowiednie dla lokalnej społeczności. Natomiast w szeregach komitetu Zawsze z Ochotą znajdują się osoby, które chcą podjąć aktywne działania na rzecz poprawy jakości życia w dzielnicy, jednocześnie wsłuchując się w głos ludzi. Czytaj również: Zobacz także: Wieczory z klimatem - Feel Zobacz także: Dzień otwarty w szkole nr 97 Zobacz także: Dzień otwarty w szkole nr 97 Zobacz także: Ochockie skakanie w Parku Trampolin Zobacz także: Ochockie skakanie w Parku Trampolin Zobacz także: Ksiądz Jan Salamucha- Człowiek o sercu bohaterskim Zobacz także: Dorota Stegienka - nominowana do Plebiscytu Kobieta Skuteczna Roku Zobacz także: Dorota Stegienka - nominowana do Plebiscytu Kobieta Skuteczna Roku Zobacz także: Nie ma rzeczy niemożliwych – dach nad głową musi mieć każdy! Zobacz także: Koncert Lanberry [FOTOREPORTAŻ] Zobacz także: Zapraszamy na kręgle Zobacz także: Ochockie morsy dają radę Zobacz także: Bycie policjantem i to pierwszego kontaktu zobowiązuje Zobacz także: Ochocki nawigator przedsiębiorcy