Przechodząc codziennie na spacer z psem zauważyłem kolejne postępy w architekturze ulicznej jak domalowywanie pasów rozgraniczających pasy drogowe, wyznaczanie wysp azylowych na ulicy Pawińskiego. Na wysokości ulicy Troydena zwieziono jakieś stare (przechodzone i częściowo uszkodzone) panele wyspowe azylowe w formie gumowych placków o kolorze czerwonym Jest tam ich około 50 sztuk a sztuka kosztuje około 150 zł bez montażu. Mam cicha nadzieję, że przy odnowionej ulicy nikomu nie przyjdzie do głowy założyć stare popękane i tak naprawdę raczej niepotrzebne zasieki na kierowców. W zamyśle przez złośliwych inżynierów ruchu stawia się po to, aby spowolnić ruch i tworzyć wąskie gardła dla pojazdów. A nie prościej byłoby postawić odpowiedni znak z ograniczeniem ruchu i egzekwować go i nie marnować publicznych pieniędzy? Postawić foto radar i zbierać zyski z tych, co znaki mają w głębokim poważaniu i niech oni sami sobie sponsorują dla siebie zasieki a nie wszyscy muszą być karani jakby była odpowiedzialność zbiorowa. Do tego jeszcze dochodzi zmiana przekroju skrzyżowania i wylotów ulicy Troydena i Pruszkowskiej. Dzięki nowym rozwiązaniom będą się tworzyły dodatkowe utrudnienia a przez to możliwość korkowania się, a komunikacja miejska, jeżeli te placki też postawi się na Pruszkowskiej, będzie miała spory problem. Ps. Okazało się, że ZDM postawiło kropkę nad i i niestety wykorzystuje stare popękane elementy wyspowe. Ciekawy tez jestem jak postąpi przy Pruszkowskiej - zmienił organizację ruchu likwidując pas do skrętu w lewo w kierunku Korotyńskiego i tak ja wczoraj byłem zawalidrogą na rowerze gdyż rower skręcający w lewo musi mieć więcej czasu, aby przepuszczać wszystkie samochodu jadące Pawińskiego. Gdyby rowery elektryczne mogły mieć manetkę, więc łatwiej i szybciej bym pokonał to skrzyżowanie, ale jak głupie przepisy, więc reszta też musi cierpieć. Co prawda samochód osobowy o mniejszych gabarytach taką przeszkodę jak rower ominie, ale jak to zrobi z czekającym do skrętu w lewo z drugim samochodem? Trzeba będzie dostawić znak zakazu- skręcania w lewo i co będzie fajniej ? A autobus skręcający w prawo jak to ma zrobić, aby nie naruszyć wyspy? Czytaj również: Zobacz także: Wzorcowe podwórko na Rakowcu Zobacz także: Ochota za zakazem sprzedaży alkoholu w nocy! Jak głosowali radni? Zobacz także: Przerost formy nad treścią Zobacz także: Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich Zobacz także: Nocna sprzedaż alkoholu – głos z Ochoty Zobacz także: KPO po ochocku Zobacz także: Reduta Kaliska do naprawy! Zobacz także: Pasteura 10 dalej niezagospodarowane Zobacz także: Ochoccy przedsiębiorcy w cieniu remontów – codzienna walka o przetrwanie Zobacz także: Garażówka walczy z deszczem a dachu brak Zobacz także: Ulica Drawska i jej ciemne zakamarki Zobacz także: W Parku Malickiego psy mają przechlapane Zobacz także: Walka z bazgrołami – pierwsze dobre praktyki Zobacz także: Maszynowa - kolejna prywatyzacja pasa drogowego