Już raz pisałem o ekspresowej robocie dzielnych budowlańców, co to dość szybko uporali się z rozbiórką sali gimnastycznej i szybkim tempie prac przy fundamentach oraz już przy nowopowstałym budynku. Prace te idą dość szybko, ale nie byłbym sobą jakbym nie zauważył, że na tej budowie są tam widoczne nierównomierne zrywy. Co mam na myśli - a to, że w tygodniu nieraz około 15 i 16 prace są zakańczane i panuje błoga cisza. Dobre to dla mieszkańców, gdyż po pracy raczej każdy chciałby w ciszy odpocząć we własnym domu. Ale za to w soboty i piątki słyszę jak długo (nawet i po 20 stej) prace idą w najlepsze -jak i oświetlenie już nie takie. Rozumiem -dostawy betonu i trzeba zakończyć pewien zakres prac, ale to już chyba trzecia sobota z rzędu jak przedłużony czas pracy mają robotnicy. Czy oni nie mają rodzin? Dzieci? Czytaj również: Zobacz także: Stawik oczyszczony i co dalej? Zobacz także: Zieleniak nam wypiękniał Zobacz także: Cezary Król – człowiek z Rakowca Zobacz także: Garażówka na Zieleniaku rośnie z miesiąca na miesiąć Zobacz także: Białobrzeska 66 ile to już lat? Zobacz także: VIII Rodzinny Festyn Biblioteczny i nie tylko Zobacz także: Podsumowanie turnieju charytatywnego Stanę na nogi Zobacz także: Szkoła Podstawowa nr 227 – 60 lat tradycji i nauczania. Zobacz także: Spacer po Rakowcu Zobacz także: Turniej charytatywny Stanę na nogi za nami Zobacz także: W Samochodówce zrekonstruują samochód ciężarowy Zapraszamy na zajęcia: Zobacz także: Bezpłatne zajęcia z Nordic Walking Zobacz także: Bezpłatne zajęcia z aerobiku Zobacz także: Bezpłatna nauka gry w tenisa Zobacz także: Rusza gimnastyka dla seniorów Zobacz także: Morsowanie w Parku Szczęśliwickim Zobacz także: Senior Starszy, Sprawniejszy - gimnastyka Zobacz także: Tenis stołowy - sport dla każdego Zobacz także: Nowa edycja zajęć z gimnastyki w wodzie dla seniorów Zobacz także: Aqua Zumba dobra na wszystko!