Reklama

Warszawski Łazik vel Anna Szumowska odchodzi

28/06/2019 06:59

Wieloletni naczelnik Wydziału Spraw Społecznych na Ochocie odchodzi z pracy. Wydział Spraw Społecznych jest jednym z bardziej obciążonych wydziałów w urzędzie. Realizuje świadczenia rodzinne, 500+, wyprawkę szkolną i wiele innych pomniejszych. Odpowiada za profilaktykę uzależnień oraz realizuje i sprawuje nadzór na projektami prowadzonymi przez organizacje pozarządowe w dzielnicy.

Oficjalnie Sotomski sam zrezygnował z pracy, ale jak wynika z naszych informacji został do tego zmuszony. Otóż nie jest tajemnicą, że pan naczelnik jest pasjonatem historii Warszawy. Od kilku lat jest Varsavianistą z uprawnieniami przewodnika. Jako Warszawski Łazik prowadzi popularny FB popularyzujący wiedzę o Warszawie i oprowadza wycieczki. Oczywiście przyjmuje za to wynagrodzenie. Do pewnego czasu, kiedy jego wydział nie wydawał decyzji administracyjnych miał zarejestrowaną działalność gospodarczą. Kiedy rozpoczął się program świadczeń polegający na wystawianiu decyzji naczelnik zawiesił swoja działalność gospodarczą, świadcząc swoje usługi pewnie na umowę zlecenie. I tu znalazł się paragraf. Urzędnik wydający decyzje administracyjne w takiej sytuacji powinien wyrejestrować działalność a nie ją zawieszać. Taki drobny szczegół, ale pozwalający postawić naczelnikowi alternatywę: albo – albo.

Powszechnie wiadomo, że naczelnik nie był ulubieńcem naszej Pani Burmistrz Katarzyny Łęgiewicz. Był odporny na jej naciski i sugestie. W poprzedniej kadencji jego szefem był burmistrz Wysocki i mógł się tym nie przejmować. Dziś pozostawiony na pastwę losu żegna się z urzędem.

- Pan Maciej Sotomski to dobry i kompetentny urzędnik. Oczywiście ma swoje słabe strony, bo kto ich nie ma, ale trzeba przyznać, że jego zaangażowanie i wrażliwość jest niespotykana w odniesieniu do standardów w urzędzie Ochoty. Wielokrotnie pani burmistrz Łegiewicz sugerowała, że trzeba go zwolnić, ponieważ nie wykonuje jej poleceń bardzo często wydawanych w sposób nieformalny z pominięciem drogi służbowej. Byłem odmiennego zdania. Odejście pana Macieja traktuję jako stratę dla Ochoty. Jak znam pana Macieja poświeci się swojej pasji, czyli historii Warszawy. – powiedział w rozmowie ze mną Grzegorz Wysocki.

Z panem naczelnikiem jest związany mój osobisty watek. Publikuję od dłuższego czasu teksty pod pseudonimem, który przejęłam od niego. Pan Maciej publikował teksty w naszej gazecie jako Anna Szumowska. Dzisiaj ja jestem Anną Szumowską i ma nadzieję, że teraz będzie publikował teksty pod swoim nazwiskiem, bo ja swojego pseudonimu nikomu nie oddam. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do