Dzięki owocnej współpracy Urzędu Dzielnicy Ochota i studentów socjologii stosowanej UW oraz architektury krajobrazu SGGW w dniu 6 maja odbyło się spotkanie z mieszkańcami budynków Pawińskiego 8, 10, 12, 14, 16 Siemieńskiego 3, 5, 7 i Archiwalna 3 w sprawie rewitalizacji tych podwórek. Na takie spotkanie jechałem z przeświadczeniem, że może to być słomiany zapał studentów i ich wykładowców i profesorów, gdyż przewidywałem, że przy tak słabej aktywności społecznej mieszkańców nie należało się spodziewać tłumów. Jednak obawy moje okazały się nietrafione. Przybyło ponad 60 osób w różnym wieku. Do tej liczby nie wliczam oganizatorów Burmistrza, studentów UW i SGGW pani profesor Barbarę Lewensztajn (UW) Katarzynę Kowalską (SGGW) oraz Zastępcę Dyrektora ZGN Tomasza Zakrzewskiego. Podzielono ludzi na 4 stoły i dodatkowy jeden dla dzieci, które mogły też przedstawić swoje potrzeby związane z podwórkową przestrzenią. Studenci zbierali pomysły i nanosili na mapy, aby uzgadniać gdzie i co ma postać według potrzeb mieszkańców. Powstało pięć projektów, które praktycznie jeden od drugiego wiele się nie różnił. Wszystkie podsumowano publicznie i praktycznie wszytki zyskały aprobatę. Burmistrz Piotr Krasnodębski szczególnie przeanalizował projekt zaproponowany przez dzieci i był pozytywnie zaskoczony dorosłością i odpowiedzialnością. Z tych projektów studenci opracują trzy koncepcje i przedstawią mieszkańcom do akceptacji i przegłosowania. Dopiero potem będzie wdrażana modernizacja tych podwórek. Nic tylko przyklasnąć takim projektom i podziękować burmistrzowi (zwłaszcza, ze zapewnił, że dla tak zgranej sąsiedzkiej inicjatywy na pewno wystara się sie o pokaźna kwotę na ten cel). Żeby nie było zbyt cukierkowo ja mam trochę obiekcji, co do sprawiedliwości względem dla całego społeczeństwa. Podwórka, jakie są, takie są, ale według mnie bywają w gorszym stanie i obsługujące więcej rodzin przynależących do tych podwórek i jakoś nie mają szczęścia i jako, ze tam mieszkają pewnie ludzie, co to zapracowani są lub połowa tych mieszkańców jest tam czasowo wynajmujących, więc nikt o nich już nie zadba? Choćby podwórko Siemińskiego 14 i Majewskiego15. Druga uwaga to obiecywanie mieszkańcom , że może plac zabaw można będzie zbudować na dawnym miejscu po tymczasowym bazarku trochę było nie fer do poprzednich władz , które robiły juz konsultacje na ten teren i chyba najlepsza koncepcja była koncepcja Rady Seniorów która proponowała ogródek jordanowski z zielenią sadzoną przez uczniów szkoły w ramach zajęć z biologii jak i też emerytów w ramach integracji seniorów z młodzieżą i wspólne doglądanie tej roślinności. Czytaj również: Zobacz także: Stefan Banach lekko uszkodzony Zobacz także: O otwarciu Skry raz jeszcze Zobacz także: Reduty Ordona wysprzątana Zobacz także: Tereny Nowej Skry już otwarte Zobacz także: Strefa Płatnego Parkowania na Okęciu – co dalej? Zobacz także: Kolejne spotkanie Hip Hop Szansą za nami . Zobacz także: Dickensa - komu potrzebne takie wynalazki? Zobacz także: MALWARE NFC to nowy niebezpieczny rodzasj oszustwa Zobacz także: Otwarcie przejazdu przez Białobrzeską Zobacz także: Plac Narutowicza - kibel dla upoważnionych Zobacz także: Rower to nie zabawka Zobacz także: Bieg „Ochota na zdrowie” – zapisy ruszyły! Zobacz także: Arche Hotel Krakowska – Wielkanoc z seniorami