10 Maja o godzinie 19: 00 odbył się wyjątkowy koncert poświęcony twórczości Zbigniewa Wodeckiego jednego z najwybitniejszych artystów. Byłego mieszkańca Ochoty i pobliskiego miejsca koncertu ulicy Joteyki. Koncert odbył się dzięki uporowi dwóch radnych Aleksandry Szwed i Małgorzacie Ciechomskiej-Sołtyk przy współpracy i patronatowi Marszałka Województwa Mazowieckiego i burmistrza Dzielnicy Piotr Krasnodębski. Terenu, czyli skwerku przy Barskiej użyczył Mazowieckie Centrum Rehabilitacji STOCER. a organizacją zajął się Ośrodek Kultury Ochoty OKO pod czujnym okiem Fundacji im. Zbigniewa Wodeckiego. Wykonawcami byli finaliści programu „The Voice of Poland”: Kasia Dereń i Kacper Andrzejewski oraz zespół muzyków pod kierownictwem Rafała Stępnia – mieszkańca Ochoty, pianisty, kompozytora, współtwórcy pośmiertnie wydanej płyty Wodeckiego „Dobrze, że jesteś”. Przybyło bardzo dużo mieszkańców i na moje może niezbyt doświadczone oko było około 400 do 500 osób. Pomimo chłodu atmosfera była bardzo ciepła i widać było, że widownia bardzo dobrze znała utwory i co poniektórzy przypominali sobie dawne czasy i atmosferę z lat świetności naszego artysty. Trafnie zrelacjonowała to wydarzenie na stronie facebooka Urzędu Dzielnicy jego rzecznik Pani Aleksandra Mazur i tam państwo znajdziecie rzetelną i profesjonalną relację. Ja tylko dodam od siebie to, że wydarzyła się podczas koncertu bardzo ważna i nietypowa sytuacja. Jak zwykle na takich imprezach organizator wyznacza kilka miejsc dla zaproszonych gości honorowych przybyli to burmistrz, dyrektor OKO Alicja Brudło, Aleksandra Szwed, Małgorzata Ciechomska-Sołtyk, Dorota Stegienka, Barbara Laszczkowska? Zaczęło się od byłej Pani burmistrz, która widząc obok siebie wolne miejsce od razu wyłapała z tłumu starszą Panię i posadziła ją obok siebie. Następnie zaraz był i jej mąż wiec i swoje miejsce odstąpiła dla drugiej starszej osoby. Po tym od razu i inni stopniowo oddawali swoje miejsca i ponad połowę koncertu oglądali w pozycji stojącej jak większość słuchaczy. To jest dobry prognostyk, że władza zbliża się i nie odgradza się o zwykłych ludzi a i szacunek ma do starszych ludzi. [middle1] Drugim dobrym wydarzeniem była obietnica burmistrza o tym, że będzie się starał, aby to wydarzenie odbywało się cyklicznie, co roku, gdyż był pod wrażeniem, że takie wydarzenie przyciągnęło tak liczną rzeszę mieszkańców. I na koniec dodam znowu swoje ubolewanie nad sobą, że znowu chwalę burmistrza za jego zaangażowanie i troskę o mieszkańców. No cóż politycznie się różnimy, ale w tym przypadku wielki szacunek do dotychczasowej jego działalności (przynajmniej tej, co ja mogę dojrzeć na zewnątrz Urzędu). Czytaj również: Zobacz także: Nowa siedziba pogotowia na Ochocie już otwarta! Zobacz także: OPS z Majewskiego 3 dba o rowerzystów Zobacz także: Park Korotyńskiego nie daje spać. Mieszkańcy domagają się skutecznych działań Zobacz także: Warsztaty konsultacyjne Razem zmieniamy podwórko Zobacz także: Policja poszukuje złodzieja! Zobacz także: Stefan Banach lekko uszkodzony Zobacz także: O otwarciu Skry raz jeszcze Zobacz także: Reduty Ordona wysprzątana Zobacz także: Tereny Nowej Skry już otwarte Zobacz także: Strefa Płatnego Parkowania na Okęciu – co dalej? Zobacz także: Kolejne spotkanie Hip Hop Szansą za nami . Zobacz także: Dickensa - komu potrzebne takie wynalazki? Zobacz także: MALWARE NFC to nowy niebezpieczny rodzasj oszustwa