Reklama

Nowa siedziba pogotowia na Ochocie już otwarta!

Ochota doczekała się nowoczesnej i doskonale zlokalizowanej stacji wyczekiwania Pogotowia Ratunkowego. Nowa siedziba przy ul. Pawińskiego została uroczyście otwarta i – jak podkreślają zarówno ratownicy, jak i lokalni samorządowcy – to duży krok naprzód dla całej dzielnicy. Ale ta historia to coś więcej niż efektowne przecięcie wstęgi. To opowieść o determinacji, sąsiedzkich napięciach i szukaniu rozwiązań wbrew przeciwnościom.

Dorota Stegienka, była burmistrz Ochoty a obecnie radna i jedna z osób zaangażowanych w ten proces od samego początku, przyznaje z dumą:
„Z nieskrywaną radością i dumą uczestniczyłam w otwarciu. To miejsce przeszło długą drogę, a mało kto dziś pamięta, jak trudna ona była.”

Pierwotnie stacja pogotowia mieściła się przy ul. Barskiej, jednak z czasem musiała się stamtąd wyprowadzić. Przez kilka lat ratownicy funkcjonowali przy ul. Bitwy Warszawskiej – w prywatnym lokalu, w niesprzyjających warunkach i, co gorsza, w napiętych relacjach z sąsiadami. „Uciążliwości związane z nocnymi wyjazdami karetek, sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, parkowaniem, obawami o odpady medyczne... Skarg nie było końca” – wspomina Stegienka.

Jak dodaje, dzięki ogromnemu zaangażowaniu Barbary Laszczkowskiej, która prowadziła dziesiątki rozmów z mieszkańcami, i wsparciu Grzegorza Wysockiego, udało się zachować priorytet: utrzymać pogotowie na terenie Ochoty.

Rozpoczęły się intensywne poszukiwania nowej lokalizacji – miejsca z odpowiednim metrażem, dobrą dostępnością i – co po doświadczeniach z Bitwy okazało się kluczowe – z wydzielonym parkingiem. Tak padła propozycja budynku przy ul. Pawińskiego, tuż za urzędem dzielnicy. „Na miejscu spotkaliśmy się z przedstawicielami pogotowia. Choć trochę przeraził ich zakres remontu, z radością przyjęli naszą propozycję” – mówi Grzegorz Wysocki

W końcu, dzięki współpracy Urzędu Dzielnicy, Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami, Meditransu i wsparciu Sejmiku Mazowsza, udało się doprowadzić do podpisania umowy najmu, a następnie do przeprowadzenia kompleksowego remontu. Wysiłek się opłacił. „Efekty są imponujące – co widać było na  otwarciu. Dla mnie osobiście najważniejsze jest to, że pogotowie zostało na Ochocie” – podkreśla Barbara Laszczkowska.

Stegienka nie szczędzi słów uznania: „Dziękuję Grzegorzowi Wysockiemu, Basi Laszczkowskiej – która jak zawsze z ogromną skutecznością wierciła przysłowiową dziurę w brzuchu – oraz pracownikom Wydziału Administracyjno-Gospodarczego i Wydziału Zasobów Lokalowych. To oni pokazali, że niemożliwe jest możliwe!”

Dziś nowa stacja Pogotowia Ratunkowego przy ul. Pawińskiego daje komfort pracy dla ratowników i realnie zwiększa dostępność pomocy medycznej na Ochocie – będą tu działały aż trzy zespoły ratownicze. „Rozmawiałam z ratownikami – nie kryją radości z nowej siedziby” – dodaje Stegienka.

To sukces, który nie przyszedł łatwo. I choć wielu uczestników uroczystości zna miejsce dopiero od niedawna, warto pamiętać tych, którzy przez lata walczyli, by ratownicy mogli działać tu, gdzie są potrzebni. Na Ochocie.

Czytaj również:












 

Aktualizacja: 09/05/2025 07:37
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do