Pecunia non olet – a wszak wyłącznie o to chodzi tym wszystkim, którzy zainteresowani są zniszczeniem historycznej Reduty Ordona.  Realizacja budowy lansowanego ekskluzywnego osiedla apartamentowców, dosłownie na kościach poległych żołnierzy polskich, będzie ogromnym zyskiem finansowym.  Z taką zaś skandaliczna propozycją wystąpił niedawno  hiszpański deweloper TREMON, zamieszczając prowokacyjny, sponsorowany  artykuł na łamach „Informatora Ochoty” w nr 4/2022.

                 Projekt Tremonu jest tym bardziej skandaliczny, gdyż  w swoim założeniu przewiduje  zniszczenie INTEGRALNOŚCI całego  obszaru Reduty Ordona, wpisanego do rejestru zabytków  polskim prawem chronionych.  Inwestor  cynicznie zakłada zbudowanie osiedla na  swojej działce Tremonu (ok. 40 proc. powierzchni Szańca 54)  oraz na działce Skarbu Państwa  (ok. 15 proc terenu Reduty). Co istotne – deweloper nie uzyskał praw do obszaru Skarbu Państwa, ani nie otrzymał pozwolenia od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków budowy nawet na działce Tremonu.

                Również na tę kuriozalną propozycję inwestycyjną nie wyrażają zgody ani władze  Dzielnicy Ochota, ani środowiska społecznikowskie, które 12 lat temu  postawiły na Reducie pomnik i krzyż, gdzie  odbywają się rokroczne oficjalne uroczystości państwowo-samorządowo-społecznikowskie z udziałem: władz państwowych, kościelnych, Garnizonu Warszawy, zagranicznych delegacji, grup rekonstrukcji historycznej, młodzieży szkolnej,  mieszkańców Warszawy oraz mediów.

Stowarzyszenie Reduta Ordona ( twórca pomnika) działając w ramach Komitetu Zachowania Reduty Ordona, skupiającego kilkanaście organizacji społecznych, nigdy nie widziało na uroczystościach  rzekomych organizacji społecznych, z którymi Tremon  podpisał w 2019 roku porozumienie – de facto – zniszczenia połowy Reduty Ordona.  Pytanie: co owe  „organizacje społeczne”  otrzymają od Tremonu w zamian za  wyrażenie zgody  na rozbiór Reduty.

Gdy trzy lata temu inwestorzy przegrali procesy w Woj. Sądzie Administracyjnym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które stanęło w obronie integralności Reduty, nie zgadzając się na budowę apartamentowców na cmentarzysku wojennym, stroną oficjalnie wspierającą  ministerstwo byli społecznicy z KZRO.

Firma Tremon, roni krokodyle łzy nad zaniedbanym wyglądem  Reduty Ordona. I tu – ma rację.  To na obszarze Tremonu  zalegają od lat tony  niesprzątanych, cuchnących  śmieci, których stale przybywa. W polskim prawie można znaleźć  przynajmniej kilka paragrafów, których  przywołanie w kontekście utrzymywaniu śmieciowiska na cmentarzysku przez właściciela gruntu wystarczy, by sprawą zainteresowała się m.in. prokuratura.

Z całą pewnością  Tremon chce zbić fortunę na  budowie osiedla apartamentowców kosztem szacunku dla poległych i zmarłych  żołnierzy 1831 roku.  Co szokujące, a jednocześnie symptomatyczne, inwestor  zamierza przystąpić do cyt: „ prac budowlanych na przełomie 2023 i 2024 roku”. To  nie jest przypadek, że ów termin zbiega się w czasie z kampanią wyborczą.  Jeśli wybory wygra opozycja, to niech nikt się nie zdziwi, że zostanie zapalone „zielone światło”  dla dewastacji Reduty.

Julian Ordon, obrońca Szańca 54  i Adam Mickiewicz, autor  poematu  znanego  dziesiątkom milionów Polaków, będą przewracać  się w grobach widząc hańbę, na jaką wystawiona została polska pamięć historyczna i brak przeciwdziałania  zagranicznym  zakusom  ze strony odpowiednich władz.

Artur Nadolski
( Stowarzyszenie Reduta Ordona )

Zapraszamy na wydarzenia:

Czytaj również: