W tym roku mają powstać dwa odcinki buspasów na Ochocie. Pierwszy to na Bitwy Warszawskiej między Grójecką a Szczęśliwicką. To oznacza, że władze stolicy odsunęły w nieznane inwestycje tramwajową z Wilanowa na Wolę. To oznacza również jeszcze większe korki i emisję spalin w tym, gęsto zamieszkałym miejscu. Także na ul. Krzyckiego jeden z dwóch pasów ruchu ma zostać przeznaczony dla autobusów ZTM. Jednak radni z Ochocian chcą iść jeszcze dalej i postulują wytyczenie buspasów w Alei Żwirki i Wigury. Powodem sformułowania takiego postulatu jest rychłe ukończenie trasy S2 łączącej zachodnie trasy szybkiego ruchu ze wschodnimi. Konsekwencją będzie całkowite zakorkowanie Żwirki i Wigury, jako naturalnego przedłużenia S7 w kierunku centrum stolicy. Co prawda, roboty budowlane na ostatnich niegotowych odcinkach opóźniły się, ale ich ukończenie zbliża się nieuchronnie. Szczęśliwie nastąpi to już po otwarciu wschodniego odcinka S2, dzięki czemu część ruchu rozłoży się na południową obwodnicę Warszawy. Ale nowa wygodna „wjazdówka” bez wątpienia wzbudzi dodatkowy ruch spoza miasta, który dotrze także na Ochotę. - piszą nasi rodzimi aktywiści miejscy. Przeciwnicy zwracają uwagę, że doprowadzenie do sytuacji, gdzie Aleja Żwirki i Wigury staje się ulicą jednopasmową, znacznie utrudni ruch na lotnisko a dokończenie trasy S2 jest tylko pretekstem do kolejnego dyskryminowania kierowców. Na razie to tylko zapowiedź. Miasto nie ma obecnie w planach budowy w tym miejscu buspasu. Jednak interpelacja złożona przez radnych klubu Ochocian może być odebrana, jako oczekiwanie powszechne oczekiwanie mieszkańców. Czy tak jest? Jesteśmy ciekawi Państwa opinii na ten temat. Czytaj również: Zobacz także: Przewodnicząca Sylwia Mróz straciła stanowisko Zobacz także: Potrzebne dobre gesty i myśli Zobacz także: Pruszkowska 8 A –Achtenrower Zobacz także: Komu abonament ZDM - list do redakcji