Budowa TBS- wizja a rzeczywistość

Pomimo wielu kontrowersji wokół tego przedsięwzięcia i sporej liczbie zwolenników jak i przeciwników robota postępuje w dość szybkim tempie. Ogrodzenie tej budowy również budzi wiele krytycznych uwag zawężając chodniki i przystanek autobusowy, po którym często paradują rowerzyści, którym więcej można w naszej rzeczywistości. Na tym ogrodzeniu pojawiły się też dwa banery z wizualizacją tej budowy. Już od wielu lat obserwuję właśnie takie piękne okazy sztuki animacji komputerowych, które mają nas wprawić w błogi nastrój i zachwyt. Wiele budów przy okazji pokazuje to, co chciałyby, aby powstało a rzeczywistość przeważnie weryfikuje te „słomiane” zapędy. Zdjęcia te często są przewymiarowane na plus dla chodniczków ławek i zieleni oraz sielskiej atmosfery (choćby klucze żurawi na niebie-jak w przypadku ulicy Włodarzewskiej i Harfowej). Sztuka aranżacji i wystroju przestrzeni publicznej w kanonach wielu uniwersytetów wymaga też spacerujących ludzi z pieskami, kotami i żółwiami na smyczy i oczywiście gwóźdź programu to dostojna Pani na rowerze z koszyczkiem uczepionym do kierownicy z marchewką i innymi warzywami. Wracamy do omawianej budowy, otóż na zdjęciu widać z tyłu las drzew -jakby ktoś zburzył" Kołłątaja " z przodu dwie arterie chodnikowe połączone pionowymi i długimi dojściami do bloków gdyż rośnie tam parę "nowoczesnych" drzew otoczonych szerokimi trawnikami z bujną roślinnością w postaci żywopłotów. Brakuje mi jeszcze z przodu obecnego chodnika z zabytkowym brukiem dawnej ulicy, ale to już poza inwestycją dewelopera. Co prawda mnie nie potrzebna ścieżka rowerowa (bardzo dobrze sobie radzę bez takich luksusów), ale kiedyś jak działałem w Warszawskiej Masie Krytycznej to na planach widziałem i przed budynkami pełnowymiarową drogę dla rowerów. Dalej widzę, ze coś ten zabytkowy Dąb zmalał, ale chyba jest. Ale za to pomnik -fragment muru Obozu Przejściowego "Zieleniak" gdzieś zaginął lub potroił się gdyż są tam jakieś 3 murki na postumencie. Na plus tej wizualizacji dodam to, że chyba deweloper w zadośćuczynieniu za zaanektowanie naszej powierzchni wspólnej (tak było do tej pory) przebuduje nam chyba "hale Banacha". Na zdjęciu majaczą z boku jakieś pokaźne budynki przypominające hale, ale już w nowoczesnym wykonaniu. Dziękujemy TBS za "złudne marzenia" przedstawione na płocie Waszej budowli. Zobaczymy, co wyjdzie a tymczasem napawajmy się widokiem animacji grafiki komputerowej.

Czytaj również: