Kaliska: Opis miejsc pamięci - Skwer i tablica Juliusza Kadena Bandrowskiego. Bałagan i brak troski o upamiętnione miejsca._UD-Ochota i Biblioteka Dzielnicy nr. 41 o zaniedbania.

Poprzednio podjechałem na redutę Wawelską i tam zastałem dwa i jak różne obrazy zadbanych lub niezadbanych miejsc Pamięci Powstańczej. Teraz przyszła kolej na  Redutę Kaliską. I tutaj sprawa jest łatwa do opisania w dwóch miejscach, które są upamiętnione, jako bezpośrednie miejsca pamięci o tej Reducie panuje jak zwykle nieład i bałagan. Pierwsze miejsce przy ulicy Grójeckiej(Skwer Reduta Kaliska ) jak zwykle okupowane przez gości nieistniejącej acz upamiętnionej (nie mniej honorowo) jak Reduta Karczmy dla podróżnych. A jako karczma to może jadła tam nie ma, ale trunki zawsze można tam donieść i w ciekawej scenerii spożyć. Kiedy się nie podjedzie, to zawsze znajdzie sporo porozbijanych szkieł i sterty petów na tak trudnym i nierównym podłożu do sprzątania. Nie mniej skoro opiekunem jest nie, kto inny jak Urząd Dzielnicy Ochota i Liceum Ogólnokształcące Dembowskiego i jest to miejsce raczej dobrze wyeksponowane, to mogliby się troszeczkę lepiej z obowiązku wywiązywać. Drugie miejsce przy ulicy Joteyki skromna tablica z pokruszonym kwietnikiem w scenerii księżycowej (brak trawy, ale za to z korzeniami drzew na wierzchu) wraz z wymalowaną po sąsiedzku polityczną propagandą naszych gości z Ukrainy. Szkoda, że tylko ten kawałek elewacji tego budynku wymalowano a przy tablicy ściana jakby wiekowa była. Opiekunami są Biblioteka Dzielnicy nr. 41 i Środowisko Żołnierzy AK -Obwód IV Ochota. Na koniec dotarłem też do granitowej tablicy upamiętniającej zamieszkiwanie w kamienicy Kaliska 13 zasłużonego pisarza Juliusz Kaden Bandrowski, który zginął w Powstaniu. Opiekunem jest UD-Ochota, samej tablicy nic nie dolega, ale przylegająca do niej ściana prosi się o zamalowanie bazgrołów.

Czytaj również: