Jakoś tak się dziwnie składa, ze do zwykłego śmiertelnika nie docierają jasne i klarowne i jednoznaczne komunikaty w sprawach ekologii i środowiska. Co i raz słyszymy o nowych obostrzeniach i przepisach, co do wycinki drzew- gałęzi, używaniu dmuchaw, kosiarek, samochodów spalinowych itp. ważnych dla nas drobiazgach . Najpierw było nie kosić trawników, ponieważ dłużej wilgoć zachowują, później nie zbierać liści, gdyż robaczki i małe zwierzątka nie będą miały gdzie przezimować a tutaj pod samym głównym urzędem, które powinno święcić przykładem, liście wysprzątane trawka wygrabiona i wydmuchana, ale za to na drodze dla rowerów wszystko pozostawione. To mi wygląda, że zwierzątka najlepiej będą miały pod, kołami co prawda już nielicznych rowerów, ale zawsze dość agresywnie jeżdżących i mogących przynieść zgubne kontuzje tych zwierzątek. Idąc tym torem myślenia to może te sterty liści lepiej by miały na ulicach - przecież szersze(więcej się zmieści). Więc jak to jest z tymi zasadami, czy tak jak z samochodami -jak luksusowe (za powyżej 100 tys. to niech smrodzą) a poniżej 100 tys. do skasowania? Zapraszamy na wydarzenia: Zobacz także: Warsztaty dla młodzieży i o młodzieży Zobacz także: Cat Champion Ochoty 2022 Zobacz także: Twoje Światła - Nasze Bezpieczeństwo Czytaj również: Zobacz także: Nie myjemy rur kanalizacyjnych mopami od środka! Zobacz także: Debata o bezpieczeństwie w dzielnicy Zobacz także: Park Zachodni w niedzielne jesienne przedpołudnie Zobacz także: Już wiemy kto zadba o czystość w Parku Pięciu Sióstr! Zobacz także: Polska z OFF-u. Koncert QX i Hanako Zobacz także: Uczennice z Ochoty ratują pogorzelców Zobacz także: Nie ma to jak bar na poczcie Zobacz także: Muzyka dla Patrycji - koncert charytatywny Zobacz także: Powstanie Miejsce Aktywności Lokalnej w Parku Pięciu Sióstr