Na te i inne pytania można odpowiedzieć tylko aranżując fragment realnego targowiska. - Umówiliśmy się z kupcami, że po prostu przyjadą samochodami, z których sprzedają warzywa i wspólnie się zastanowimy nad kilkoma sprawami. Zaprosilismy również burmistrza Grzegorza Wysockiego. – mówi radny Jacek Gomółka Po długiej dyskusji kupcy zgłosili kilka postulatów, które da się zrealizować. Będzie to wymagało kilku korekt. Trzeba będzie przesunąć o pół metra lady, które są przekleństwem zarówno w środku jak i na zewnątrz hali. Będzie poprawiona również konstrukcja stoiska. Najprawdopodobniej na ławach nie będą sprzedawane owoce i warzywa. Kupcy uważają, że przyzwolenie na taki handel byłoby zwykłą nieuczciwą konkurencją. Jednocześnie trwa zbieranie wniosków na przydział stanowisk i pawilonów. Wnioski można składać do 25.09. Planowane otwarcie hali to druga połowa października. Przeczytaj warunki i zasady przydziału stoisk.
