Grzegorz Wysocki: 80. Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Żar w ludziach nie gaśnie. Obchody z roku na rok bogatsze. Co w tym jest, że w dobie wypierania ze świadomości Polaków historii akurat 1 sierpnia jest tym dniem gdzie nawet synowie Mitteleuropy zdejmują czapki z głów? Mariusz Olczak: To dobrze, że żar w ludziach nie gaśnie, ale nie zgodzę się z tezą, że obchody sa z roku na rok coraz bogatsze. Są obszary i miejsca, w których na pewno tak, jednak en masse widać zresztą już od kilku zresztą lat stopniowe gaśnięcie niektórych mniejszych uroczystości. Dzieje się tak przede wszystkim z uwagi na brak wśród nas żołnierzy niektórych oddziałów, generalnie brak żyjących żołnierzy AK. Jest ich już naprawdę niewielu, a ci żyjący w czasie powstania pełnili najniższe możliwe wojskowej funkcje. Mimo tego jednak co przed chwilą powiedziałem obchody nadal są bardzo uroczyste, efektowne i skupiające ogromną ilość Warszawiaków i faktycznie także tych, którzy na co dzień nie utożsamiają się a etosem AK. To na pewno cieszy, bo oznacza, że są imponderabilia, które mogą skupić nas Polaków. [middle1] Powstanie Warszawskie przebija się do świadomości ludzi młodych. Tak jest od wielu lat. To też ciekawostka. Jak patrzę na ulicę Warszawy o 17.00 to serce rośnie. Dominują ludzie młodzi. Z drugiej strony poziom wiedzy historycznej drastycznie maleje. Jakby pan to skomentował? Całe szczęście, że ten symbol nadal dostaje się do serc i głów młodych ludzi. Oczywiście nie wszystkich, ale nigdy przecież nie było tak żeby wszyscy się interesowali historią. To zainteresowanie miejmy nadzieję będzie nadal, a instytucje historyczne na czele z Muzeum Powstania Warszawskiego będą dbały o pamięć o Powstaniu. W następnych dekadach, kiedy zabraknie już żyjących powstańców będzie o wiele trudniej zainteresować młodych ludzi tą tematyką. Zobacz także: Zapraszamy na 5. Rajd do Pęcic Będzie trzeba tłumaczyć im historię powstania przy pomocy nowoczesnych narzędzi edukacyjnych. Z pewnością powstańców będą mogli zobaczyć i posłuchać w świecie wirtualny, którego narzędzia będą miały jeszcze większe znaczenie niż obecnie. Tej drogi nie możemy lekceważyć dzisiaj. Nagrania video i audio z powstańcami będą wykorzystywane, czy nawet już są wykorzystywane, tylko w mniejszym stopniu, w rożnego rodzaju projektach z udziałem AK. Najważniejsze, że ten materiał jest przez ostatnie lata dość dobrze zebrany i reprezentatywny na poziomie samych żołnierzy powstania. Szkoda, że lata PRL i systemu komunistycznego spowodowały, że wielu dowódców i funkcyjnych zostało zepchniętych w niepamięć także pod kątem nagrania ich wypowiedzi na taśmach filmowych i radiowych. Ten brak jest już trudny, czy wręcz niemożliwy, do nadrobienia. Gratuluję albumu, który został przez Was wydany w zeszłym roku. IV Obwód AK ma pokaźną monografię. Czy coś jeszcze da się opisać jeśli chodzi o historii ochockich oddziałów? Ślicznie dziękuję, ale to wspólna zasługa kilku instytucji i wielu osób. Przede wszystkim bez pomocy Urzędu Dzielnicy Ochota publikacja nie ukazałaby się w takiej ładnej formie graficznej i nie mogliby go otrzymać powstańcy oraz ich rodziny. Cieszę się, że ta prezentacja i wręczanie odbyła się na oczach młodzieży ochockich szkół. Zawartość albumu to efekt współpracy AAN ze Środowiskiem Żołnierzy IV Obwodu Ochota, które złożyło swoje archiwum właśnie w murach naszej instytucji. Podobnie do nas trafiły zbiory historyków i archiwistów IV Obwodu, to jest Józefa Wroniszewskiego, Stanisława Tymkiewicza i Wojciecha Marcinkiewicza. Album to ukłon dla ich pracy, jak i ich walki jako młodych żołnierzy AK. Czytaj również: Zobacz także: Pęcice - 58 Rajd Po Kamienistej Drodze Zobacz także: Spotkajmy się pod Ochockim Tryptykiem Powstańczym Zobacz także: Śladami Powstania Warszawskiego – wycieczka rowerowa Zobacz także: Zapraszamy na 5. Rajd do Pęcic Zobacz także: Godzina W na Ochocie Zobacz także: Obchody wybuchu Powstania Warszawskiego - program ochockich obchodów Zobacz także: Powstańczy przewodnik po Ochocie Zobacz także: Gehenna na Zieleniaku Zobacz także: Bój pod Pęcicami ochockich orląt Zobacz także: Spotykamy się i działamy... Zobacz także: Irena Herbich - opowieść o dzielnej kobiecie z Ochoty