Po sukcesie zeszłorocznego biegania po lasach w Falenicy i w tym roku już w wiosennej scenerii zebrała się pokaźna grupa biegaczy, którzy to podjęli heroiczna próbę pokonania dystansu 10 kilometrów i trasy półmaratonu w tamtejszej scenerii. Trasa była trudna, ale mimo tego wyniki imponujące. Może tak dobre wyniki to powód tego, że brali w tych biegach chyba w większości stali bywalcy różnych trudnych tras. Nie było tłoku na trasie i pomimo krętych zawiłych i przede wszystkim piaszczystych i ze sporą ilością korzeni dróg większość ukończyła bieg w bardzo dobrym nastroju i formie. Służba medyczna nie miała praktycznie zajęcia a i my Obsługa Trasy nie mieliśmy na trasie żadnych zgłoszeń. Tak, więc wszystkim uczestnikom i obsłudze tego biegu dzień ten przyniósł wiele pozytywnych wrażeń i poczucie dobrze spędzonego czasu w sobotnie przedpołudnie. Warto ten bieg na stałe wpisać w kalendarz corocznych biegów i bywać nie tylko na dużych i masowych imprezach gdzie ginie się w tłumie, ale też na bardziej wymagających trasach po to chociażby, aby przygotowywać się do jeszcze lepszych wyników. Można i trenować samotnie lub w jakieś podwórkowej grupce, ale trzeba też, co jakiś czas skonfrontować swoje możliwości z różnymi wespół biegaczami. Spotykamy się już niedługo -3 Maja i 14 Maja- do zobaczenia na trasie. Zapraszamy na wydarzenia: Zobacz także: Gimnastyka w wodzie Zobacz także: Gimnastyka w wodzie Zobacz także: Gimnastyka w wodzie Czytaj również: Zobacz także: Skarżyńskiego 6A - korty i nie tylko Zobacz także: Na rogu Barskiej i Kaliskiej Zobacz także: Biegi w Parku Korotyńskiego Zobacz także: Warszawa w Kwiatach Zobacz także: Opłakany stan Pruszkowskiej. Zobacz także: Koncert Gospel Zobacz także: Przy wspólnym stole zawsze zwycięża dobro Zobacz także: Ośrodek pomocy tymczasowej dla Uchodźców