Reklama

Na Dorotowskiej tragedia zamienia się w mały kłopot

30/03/2021 03:18

Wielokrotnie opisywaliśmy problem z miejscami parkingowymi na skrzyżowaniu Baśniowej i Dorotowskiej. W wyniku wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania na Ochocie Zarząd Dróg Miejskich w pierwotnym projekcie zaproponował (z uwagi na brak możliwości sytuowania na skrzyżowaniu miejsc postojowych) likwidację 20 miejsc postojowych i posadzenie na ich miejsce trawnika. Taka propozycja wzbudziła ostre protesty mieszkańców.

Zobacz także:

SPPN - zamiast parkingu będzie trawnik

Podczas jesiennych konsultacji dwukrotnie odwiedziliśmy to miejsce z urzędnikami ZDM. Wtedy właśnie powstał pomysł zastosowania w tym miejscu segregatora ruchu. Takie rozwiązanie pozwoli za segregatorem urządzić miejsca parkingowe dla sześciu samochodów parkujących równoległe. To już coś, ale dalej zniknie około 14 miejsc.

Jednak radna Laszczkowska nie składa broni. W ramach Budżetu Obywatelskiego proponuje okolicznym mieszkańcom wsparcie pomysłu na uratowanie kolejnych miejsc.

- Dalej tracimy 14 miejsc postojowych. Zgłosiłam, więc projekt do Budżetu Obywatelskiego, który uratuje jeszcze 12 miejsc postojowych na ulicy Dorotowskiej. Pomysł polega na wybudowaniu chodnika na długości 50 metrów przy parkanie oddzielającym istniejące boisko i plac zabaw od ulicy i przeznaczenie dotychczasowego chodnika na powierzchnię do parkowania. Pozwoli to na parkowanie skośne zamiast równoległego na tym odcinku. Ponadto chcę zwiększyć powierzchnię biologicznie czynną obsadzając istniejący parkan roślinami zimozielonymi, które oddzielą boisko i plac zabaw od jezdni - mówi Barbara Laszczkowska.

Tak, więc ze sprawy wydawałoby się beznadziejnej zrobiła się szansa na uratowanie parkingu na Dorotowskiej. Teraz wszystko zależy od woli mieszkańców. Oczywiście zakładamy, że ZDM nie wycofa się ze swoich deklaracji zawartych w raporcie końcowym z konsultacji.