O tej sprawie pisał już wielokrotnie mój kolega redakcyjny Jurek Pawlonek. Na rogu Banacha i Grójeckiej ścieżka rowerowa krzyżuje się z chodnikiem stwarzając duże niebezpieczeństwo dla pieszych. Ten fragment ścieżki jest niezabezpieczony i fatalnie oznakowany. Te oznakowania, które są tak naprawdę informują, że pieszy nie może przechodzić przez ścieżkę, co jest absurdem w tym miejscu. W środku zimy wystarczyło mi 15 minut, aby zaobserwować kilka niebezpiecznych sytuacji. Pytam, co będzie w sezonie? Jeśli coś się stanie to urzędnicy będą mieli ten wypadek na sumieniu, ponieważ nie będą mogli powiedzieć, że nic nie wiedzieli.