O podwórkach przed budynkami Majewskiego 28 i 32 na Ochocie już kiedyś pisałem. W jakim są stanie można zobaczyć przy okazji spaceru. Niestety, nie są to jedyne podwórka na Rakowcu, które wymagają modernizacji. Na wielu z nich można zobaczyć, jeśli nie błoto i chwasty to stary, powykrzywiany asfalt, wypełniający prawie całą powierzchnię podwórka jak np. przed budynkiem Majewskiego 24 czy Siemieńskiego 19. Wieloletnie zaniedbania są widoczne prawie na każdym podwórku, którym zarządza dzielnica. Na terenach spółdzielni mieszkaniowych „Rakowiec” i „Ochota”, podwórka są praktycznie bez większych zastrzeżeń, zadbane i czyste. Dziwi mnie, że władze tych spółdzielni umieją zadbać o swoje tereny oraz komfort życia swoich mieszkańców, a władze dzielnicy już nie. Gdy zabiegałem o remont podwórek przy ul. Majewskiego usłyszałem od członka zarządu dzielnicy, że na remonty podwórek nie ma pieniędzy, a jeśli mieszkańcy chcą mieć wyremontowane podwórka to pieniędzy na to powinni poszukać w budżecie partycypacyjnym. Trochę to dziwne, że władze dzielnicy odpowiedzialność za wygląd i porządek na osiedlowych podwórkach przerzucają na barki mieszkańców i środków z budżetu partycypacyjnego, ale jeśli nie zmieni się podejście do tego problemu, to w najbliższym czasie może to być jedyny sposób na remonty naszym najbliższym otoczeniu. Dlatego w tym roku zgłosiłem projekt pt. „Remont podwórek przy ul. Sk. Majewskiego…… i proszę o poparcie tego projektu w czasie głosowania. W przyszłym roku zgłoszę następne dwa podwórka i tak do wyremontowania wszystkich wymagających tego podwórek. Chyba, że władze naszej dzielnicy łaskawszym okiem spojrzą na swoje włości i zrobią to, co już dawno powinno być zrobione.
