Jak dowiadywałem się w sprawie rzutników z Zieleniaka wróble z okolic Urzędu ćwierkały też, że słyszały, że coś tam w urzędzie załatwiono w mojej sprawie tylko, co nie wyćwierkały mi . Tyle zgłaszałem udogodnień na dzielnicy, że zaintrygowało mnie to. Zacząłem przypominać sobie, o czym biadoliłem w swoich artykułach w zeszłym roku i między innymi przypomniało mi się, że liczyłem, że może pomnik przy Włodarzewskiej otrzyma lepsze wygrodzenie lub chociaż matę na siatkę, żeby odgrodzić się od sąsiada, który postanowił zaraz przy pomniku trzymać materiały budowlane. Niezwłocznie przy okazji morsowania na Szcęśliwicach podjechałem sprawdzić czy ktoś wreszcie z urzędu podjął mój pomysł i naraził urząd na niebotyczny wydatek . Niestety to nie - pomnik jak stał tak stoi tylko z tym, że wysprzątany jakby jakaś wizytacja miała nastąpić. Czytaj również: Zobacz także: MAL w Parku Pięciu Sióstr rośnie w oczach Zobacz także: Policja poszukuje sprawców rozboju [VIDEO] Zobacz także: Robert Janowski -koncert walentynkowy Zobacz także: Cieszymy się z rozbudowy szkoły nr 264, ale... Zobacz także: Pani Irena - najstarsza warszawianka, skończyła 110 lat Zobacz także: Potrenuj narty przed feriami Zobacz także: Foto Ochota - ożywianie starych fotografii Zobacz także: Morsowanie na Ochocie po raz drugi [FOTOREPORTAŻ] Zobacz także: Biurowiec przy Hankiewicza 2 - co dalej? Zobacz także: Ochota grała dla WOŚP [FOTOREPORTAŻ] Zobacz także: Ochockie TRELE Zapraszamy na zajęcia: Zobacz także: Morsowanie w Parku Szczęśliwickim Zobacz także: Senior Starszy, Sprawniejszy - gimnastyka Zobacz także: Tenis stołowy - sport dla każdego Zobacz także: Nowa edycja zajęć z gimnastyki w wodzie dla seniorów Zobacz także: Aqua Zumba dobra na wszystko!