Reklama

Pora skończyć z polityką tworzenia korków i szykanowania kierowców

Rozmowa z Piotrem Guzkiem - mieszkańcem Ochoty, założycielem ruchu “Stop Korkom”

Jak długo mieszkasz na Ochocie:

Mieszkam już 23 lata czyli ponad pół życia na Ochocie, a rodzina moja mieszka od lat 20 dwudziestego wieku. Babcia przeżyła tu powstanie, potem koszmar wyjścia na Zieleniak gdzie cudem uniknęła tortur, gwałtu i  śmierci z rąk Ronowców, żeby następnie zbiec  z Pruszkowskiego Dulagu. Po wojnie mama mieszkała na Barskiej i kończyła Słowaka na Wawelskiej.

Kiedyś byłeś znanym baristą?

Czy  znany Barista to dobre określenie nie wiem , natomiast byłem na pewno znany z prowadzenia kawiarni z antykwariatem na ulicy Glogera , a następnie klubokawiarni Obroty Rzeczy na ul Tarczyńskiej- razem 11 lat prowadzenia lokali gastronomicznych na Ochocie. Przy okazji byłem też organizatorem lub współorganizatorem licznych imprez w sąsiedztwie moich lokali jak chociażby: Dni Sąsiada na Ochocie, Mirony, Dziady na Tarczyńskiej, Święto Tarczyńskiej, Podwórkowa Gwiazdka, Pożegnanie lata i wiele innych mniejszych eventów

Czym się teraz zajmujesz?

Obecnie jestem kierowca taksówki w znanej od lat  i cenionej - zwłaszcza na Ochocie korporacji taxi, zatem możliwe , że będziemy lub kiedyś podróżowaliśmy razem. Dodatkowo zajmuje się kupnem i sprzedażą antyków - to taki od lat rodzinne hobby i trochę biznes.

Jesteś jednym z założycieli ruchu “Stop Korkom”..

Można tak powiedzieć, chociaż jest to bardzo samorzutna inicjatywa mieszkańców Warszawy nie zgadzających się z obecną polityką transportową Ratusza wspomaganą działaniami lobbystów z tzw. Ruchów miejskich, którzy w celu zmylenia opinii publicznej nazywają siebie  sami aktywistami miejskimi.

W wielu dzielnicach mieszkańcy nie zgadzają się z proponowanymi przez ratusz rozwiązaniami Stref Płatnego Parkowania, które w tej formie nie służą mieszkańcom tylko zapełnianiu kasy ratuszowi, nie zgadzają się ze strefą tempo 30, zwężeniem i korkowaniem głównych ulic Warszawy , czy wreszcie z ostatnio przy głównym sprzeciwie mieszkańców wprowadzana Strefą Czystego Transportu - uniemożliwiająca swobodne poruszanie się po mieście osobom mniej zamożnym- posiadającym starsze samochody, zatem ograniczająca podstawowe wolności.

Z tego społecznego braku zgody wyłoniły się liczne osoby protestujące, organizujące sprzeciw, pikiety , petycję etc. Siłą rzeczy w social mediach i w realnych działaniach poznaliśmy się i postanowiliśmy połączyć siły tworząc “Stop Korkom”

Celem naszej inicjatywy jest walka o transportową normalność bez dyskryminacji Warszawiaków chodzących na piechotę posiadających auta i rowery, ale na równych rozsądnych zasadach, bez uprzywilejowywania jednej grupy kosztem, dosłownie szykanowania, drugiej, co obecnie robią rządzący miastem w imię swojej kariery politycznej nie dobra Warszawiaków.

Postanowiłeś kandydować do samorzadu?

Tak , zgadza się. Postanowiłem kandydować, ponieważ chcę mieć realny wpływ na to co się dzieje w dzielnicy. Zwłaszcza na politykę związaną z kwestiami transportu i infrastruktury drogowej. Poza tym zawsze w jakiś tam sposób chciałem pomagać innym a będąc radnym mam większe możliwości robienia tego.

Chce być radnym , który zawsze jest gotowy wysłuchać swoich sąsiadów i próbować im pomóc. Dlaczego klub Zawsze z Ochotą?

Myślę że to komitet wyborczy, który jest najbliżej zwykłych ludzi i ich potrzeb w naszej dzielnicy. Komitet nie skażony dyscypliną i interesem politycznym partii.

Po prostu zwykli sąsiedzi działający dla dobra sąsiadów- a to jest moim zdaniem istota samorządności!!! Przekonuje mnie również ich wiarygodność. Jednocześnie też nie opierający się na lobbystach z ruchów miejskich w rzeczywistości powiązanych z korporacjami i partiami skrajnie lewicowymi.

Czytaj również:














 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do