Mieszkańcy ulicy Radomskiej z niedowierzaniem obejrzeli projekt nowej organizacji ruchu, jaki ma być realizowany w ramach budżetu partycypacyjnego. Zwycięski projekt „Ochota na rower” zakłada miedzy innymi wytyczenie kontra pasu dla rowerów ( to taki pas, po którym rowerzyści mogą jeździć pod prąd na ulicach jednokierunkowych) właśnie na wąskiej jednokierunkowej ulicy Radomskiej. Projektanci z Zarządu Dróg Miejskich postanowili wytyczyć go kosztem zmiany sposobu parkowania. Otóż proponuje się zamiast parkowania ukośnego parkowanie równoległe. Jak wynika z planu spowoduje to utratę połowy miejsc do parkowania. Na domiar złego ZDM proponuje wyniesienie skrzyżowania ulic Radomskiej i Chotomowskiej, co wymusza konieczność zasadzenia zieleni na kolejnych kilku miejscach do parkowania. Jednak to nie koniec pomysłów urzędników z ratusza. Otóż powraca sprawa wytyczenia przejścia dla pieszych między budynkami Radomska 12 i 14. Opisywaliśmy tą sprawę kilka lat temu. Wytyczenie tego przejścia, które w tym miejscu nie jest konieczne zabiera mieszkańcom osiem miejsc parkingowych. Udało się przed laty zlikwidować to przejście i zdemontować słupki będące konsekwencją tego pomysłu. Słupki w nowym planie pojawiają się również przy wyjeździe w ulicę Białobrzeską. - To jest po prostu skandal. W naszej okolicy zaparkowanie graniczy z cudem. To, co projektują urzędnicy z za biurek powoduje, że mieszkańcy Radomskiej stracą ponad połowę miejsc do parkowania. Pytam się w imię, czego? W imię wygody kilku rowerzystów, którzy w sezonie raz lub dwa razy dziennie przejadą sobie rowerem po naszej ulicy i to jeszcze pod prąd? – krzyczy wręcz w rozmowie z nami jedna z mieszkanek. Mieszkańcy zbierają podpisy pod protestem. Wybierają się do urzędu dzielnicy. Jak wynika z naszych informacji projekt nie był konsultowany z zarządca drogi, czyli urzędem na Grójeckiej ani nie był zgłoszony do tutejszego Wydziału Architektury. Sprawy nie znają również radni z komisji słupkowej, która zajmuje się właśnie takimi rzeczami. Jako redakcja i mieszkańcy oczekujemy wyjaśnienia tej bulwersującej sprawy. Tu możesz obejrzeć projekt przygotowany przez ZDM
