Latem tego roku, przez kilka tygodni trwał remont torowiska w okolicach ulic Grójeckiej i Banacha na Ochocie. Po tym remoncie dźwięki, jakie wydają skręcające z Banacha w Grójecką (i odwrotnie) tramwaje, są nie do zniesienia. Szczególnie odczuwają to mieszkańcy okolicznych budynków w godzinach wczesno – rannych i późno – nocnych. Piski i zgrzyty z pewnością przekraczają dopuszczalne normy hałasu. Apeluję do Tramwajów Warszawskich. Zbadajcie ten odcinek i przyczynę hałasu. Moim zdaniem wystarczy zainstalowanie automatycznych smarownic do szyn. Zauważyłem, że w czasie deszczu hałas prawie nie występuje.