Będę już nie pierwszy raz obrzucony błotem i wszystkim, co najgorsze w swojej marnej karierze, ale nie będę robił z siebie osobę pokrzywdzoną przez ludzi jak środowiska, które teraz w naszej rzeczywistości z powodu swoich odmiennych preferencji żądają szacunku i poczucia wyższości od tych starych zacofanych hetero. W swojej karierze potrafiłem powiedzieć NIE dla bezmyślnej rewolucji rowerowej, w której do pewnego momentu brałem udział, ale jak zrobiło się za dużo to uznałem, że jak za dużo to i świnia nie chce, więc odszedłem od tych, co to podstępem zawłaszczać zaczęli przestrzeń nie próbując oszczędzić kosztów biednemu społeczeństwu i nauczyć się czegoś- wolą wszystkim życie przerabiać, aby sobie tylko dogodzić i triumfować swoje beznadziejne nieprzystosowanie do życia w społeczeństwie. Teraz walczę o normalność i stare wypróbowane zasady w życiu, jakie stosowali nasi ojcowie i dziadkowie. Tolerancja w ich czasach, jako takie słowo może nie istniała, ale za to słowo Bóg, honor, ojczyzna przyzwoitość, odpowiedzialność miały priorytetowe wartości. Może sprawiedliwość społeczna szwankowała zawsze, ale do dzisiaj jeszcze nie wymyślono takiego systemu, aby był sprawiedliwy. Teraz, co się dzieje to trudno powiedzieć, że sprawiedliwość dziejowa nastała gdyż jedni tyrani zostali zastąpieni drugimi i jeszcze bardziej przebiegłymi i bez żadnych zasad i przyzwoitości. Dobrze, że już jestem stary i pogodzony z tym, że już w życiu nic dobrego mnie nie spotka i mogę się śmiać z tych harpagonów, którzy myślą, że jak będą nowocześni to ich wieczny żywot na tym coraz to podlejszym świecie czeka. Mówicie na mnie -ciemnogród, naziol, homofob, i jeszcze jakiś… fob, tylko, że ja, jako hetero nie obnosiłem się nigdy ze swoimi klejnotami męskimi na wierzchu jak wy ze swoimi, nie mściłem się za brak patriotyzmu jak teraz wy za jego posiadanie, nigdy nie żądałem szacunku jak na niego nie zasługiwałem. Wam się po prostu wszystko należy(tak uważacie), bo tak zostaliście wychowani przez rodziców, którzy dali się oszukać systemowi i przebiegłym psychologom, którzy wiedzieli jak wychowywać społeczeństwo, aby oni mieli zawsze od groma roboty i byli na wagę złota a nie podrzędnymi doktorkami, (bo już wszyscy po studiach doktorzy a świat coraz to głupszy bo podcina sobie gałąź na której siedzi). Znając takie realia i znając fundację- osobiście kilka razy współpracowałem z wielką przyjemnością i trzymam kciuki za ich pomyślność i będę wspierał ich dalej w razie potrzeby.•Środowiskom które żądne są tchórzliwej zemsty -tak jak na zdjęciach(potłuczone szyby) proponuję zajrzeć do historii z przed 1939 roku jak rozprawiano się z wystawami(jakaś korelacja widać i teraz jest)i zająć się normalnym obecnie życiem -nie tak jak Wasz guru obiecywał i podpisał listę poparcia dziewczynom z Bazaru Banacha i co woli teraz pilnować i krzewić inną miłość?
