Niedawno były konsultacje a już powolutku robi sie porządki na terenie obok stacji przesyłowej przy Sierpińskiego 11. Dzikie pole troszeczkę wykarczowano i juz pozbyto się sie warzywniaka, który to parę ładnych lat tam egzystował. No cóż jakoś w naszej przestrzeni małe rodzinne sklepiki jakoś nie mają racji bytu. Widać wolimy dużych monopolistów, którzy nam już tak dogadzają, że nic więcej już nie potrzebujemy. Wystarczą nam promocje i żywność wysoko przetworzona, która co i raz jest wycofywana przez GIS. Strach teraz robić zakupy bez codziennych nowości i komunikatów, co i czym jest zanieczyszczone i jakie bakterie posiada. Internet zrobił się tez jak śmietnik, codzienne rzekome nowinki, które wprowadzają tylko w błąd oznajmiając nam, że ciągle jakieś dopłaty nam się należą i zwroty albo dofinansowania. Nic nie robić tylko czekać na te dobrodziejstwa i kolejne plomby w okolicy. Czytaj również: Zobacz także: W hołdzie Marii Grzegorzewskiej Zobacz także: Jest szansa na kładkę - spotkanie we Włochach w urzędzie Zobacz także: Nowa siedziba i jubileusz Uczelni Korczaka Zobacz także: Ulica zapomniana przez Boga i ludzi Zobacz także: Zapraszamy na Dolny Śląsk do parku Szczęśliwickiego Zobacz także: Park Szczęśliwicki - grillowanie staje się problemem? Zobacz także: Fundacja Avalon zaprasza na piknik w Parku Szczęśliwickim! Zobacz także: Gimnastyka jest moją przyjaciółką Zobacz także: Zielona Ławeczka da wytchnienie na Twoim osiedlu Zobacz także: Żeby nie było nic Zobacz także: Wędkarze na start! Zapraszamy na zajęcia: Zobacz także: Bezpłatne zajęcia z Nordic Walking Zobacz także: Bezpłatne zajęcia z aerobiku Zobacz także: Bezpłatna nauka gry w tenisa Zobacz także: Rusza gimnastyka dla seniorów Zobacz także: Morsowanie w Parku Szczęśliwickim Zobacz także: Senior Starszy, Sprawniejszy - gimnastyka Zobacz także: Tenis stołowy - sport dla każdego Zobacz także: Nowa edycja zajęć z gimnastyki w wodzie dla seniorów Zobacz także: Aqua Zumba dobra na wszystko!