Już wiele razy opisywałem różnice cywilizacyjne na podwórkach Rakowca. Sam mieszkam na jednym z nich, ale tym, które jest zarządzane w sposób jak mawiał słynny klasyk - żeby nie było niczego i zazdroszczę tym na Rakowcu Południowym w okolicach Pruszkowska, Baleya , Gorlicka. W tym artykule chciałbym pochwalić (bardzo rzadko to robię, więc może nie najlepiej to wyjść) Panią Administratorkę Martę Dębowską oraz pana z działu technicznego, który na wizji lokalnej przychylił się do prośby napisanej przeze mnie w imieniu mieszkańca -Paweła Zycha . Prośba została złożona w administracji na ulicy Gorlicka 1 w grudniu zeszłego roku i pod koniec grudnia na wizji lokalnej już zgoda nastąpiła . Stojaki w dniu 24 kwietnia tego roku zostały prawidłowo i w wystarczającej ilości postawione. Jak widać na tym przykładzie są zarządcy, którzy dbają o swój wizerunek i o swoich mieszkańców nie szczędząc w miarę możliwych środków na inwestycje w przyjazne warunki mieszkaniowe. Oby więcej takich pozytywnie nastawionych ludzi w zarządach, we wspólnotach, administracjach to wszyscy mieszkańcy wiedzieliby, że ich pieniądze nie przepadają i są inwestowane na poprawę jakości otoczenia przy którym mieszkamy . Na podwórkach Rakowca Południowego widać dobrą rękę gospodarza.
