Miesiąc temu praktycznie tak samo wyglądał, choć miał jeszcze parę tegorocznych listków zielonych. Teraz trudno określić, które to były zeszłoroczne a które tegoroczne- już większość całkowicie zaschnięta. Jedynie, co na dobre się zmieniło to tylko to, ze pień nie jest już tak bardzo pokryty zagrzybieniem jak było poprzednio. Dodać należy, że podłoże też się jakoś zmieniło ze słomy na wiórki z kory drzewnej. W tle tego dębu widać już dogorywające drzewo, które czeka na konserwację piłą spalinową. Oby i to drogocenne drzewo nie skończyło podobnie. Czytaj również: Zobacz także: Temperatury powoli spadają a ceny ostro rosną Zobacz także: Pawińskiego dalej nieskończone Zobacz także: Kierunek Pęcie Zobacz także: „Z drogi śledzie” przepełniony autobus jedzie Zobacz także: Na Majewskiego placyk dla dzieci robi się do kitu Zobacz także: Co z halą sportową na Skrze? Radni nie przyszli na sesję! Zobacz także: W Forcie Szczęśliwice po staremu Zobacz także: Koncert Gwiazd za nami Zobacz także: Sparta Ochota – klub, w którym rodzą się mistrzynie siatkówki Zobacz także: Bo we mnie jest taniec Zobacz także: X Bieg Ordona za nami Zobacz także: Uroczyste obchody 194 rocznicy obrony Reduty Ordona Zobacz także: Ogrody Działkowe na Rakowcu są czy ich nie ma? Zobacz także: Ostatni letni koncert w Parku Szczęśliwickim