Po namowie sprzyjających mi ludzi i zmotywowany do bardziej profesjonalnego działania na rzecz mieszkańców postanowiłem oficjalnie zadać pytanie do Urzędu Dzielnicy i niestety tak jak się spodziewałem, otrzymałem grzeczną i „wyczerpującą” wszelkie wątpliwości odpowiedź, którą pozwolę sobie przytoczyć dosłownie. Pytanie- „… jaki jest plan dla niej poza zamurowywaniem drzwi i okien? Tak, oczywiście — zadał Pan pytanie w momencie, gdy właśnie prowadzone są prace projektowe dotyczące kamienicy przy ul. Żwirki i Wigury 41, tzw. Domu Kotarskiego. Obecnie budynek jest zabezpieczony, natomiast projekt jego zagospodarowania jest w trakcie uzgodnień z odpowiednimi instytucjami. Zakończenie opracowywania dokumentacji planowane jest na pierwszy kwartał przyszłego roku. „ No cóż wszystko jasne-przynajmniej oficjalnie. Pięknie i fachowo zostałem spławiony i jak głupi byłem to po takim wyjaśnieniu jestem jeszcze bardziej głupszy. Dlatego do tej pory nie starałem się tak oficjalnie zdobywać wiadomości. Stary jestem, ale już nie raz doświadczyłem takiej urzędniczej nowomowy i już lata temu zdobyłem doświadczenie, że nie czyta się dosłownie wszystkiego, co drukowane tylko trzeba czytać pomiędzy wierszami. A tymczasem stoi sobie nawet w niezłym stanie zewnętrznym kamienica z zamurowanymi oknami i resztę otworów zabite płytami OSB. Przy braku lokali mieszkalnych dla mniej zamożnych to jest czysta niegospodarność
