Będzie więcej koszy na śmieci

Kwestia czystości naszych ulic, chodników, podwórek zawsze wzbudza wiele emocji. To, swojego rodzaju, niekończąca się opowieść. I nic nie wskazuje na to, żeby kiedykolwiek miało się to zmienić. Zawsze część osób będzie zadowolona, część nie. Czy mamy wystarczającą ilość koszy na śmieci, czy są dostatecznie często opróżniane? – Temat rzeka.  

A co w tym temacie dzieje się na Ochocie? -  Sprawą zajmowała się dzielnicowa Komisja Polityki Przestrzennej, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Radni – członkowie komisji poinformowali, że mieszkańcy narzekają, że przyuliczne kosze na Ochocie są przepełnione, a śmieci walają się po ulicy. Problem ten występuje szczególnie w miejscach bardziej uczęszczanych, jak skrzyżowania ulic, a nasila się zwłaszcza w weekendy, kiedy odpady na ogół nie są odbierane wcale lub są odbierane tylko sporadycznie, z wybranych miejsc. W opinii wielu mieszkańców Ochota odróżnia się pod tym względem na niekorzyść od innych dzielnic. 

Wydaje się, że rozwiązaniem problemu mogłoby być zwiększenie finansowania odbioru odpadów i częstsze opróżnianie koszy.  Być może potrzebne byłyby również zmiany w rozmieszczeniu koszy na śmieci: przeniesienie tych, które są mniej wykorzystywane, w pobliże miejsc, gdzie obecnie kosze szybko się zapełniają.

Przypomnijmy – w badaniach „Ocena jakości życia w dzielnicy Ochota” przeprowadzonych przez firmę ABR SESTA Market Research & Consulting  wynika, że za zwiększeniem ilości koszy na śmieci opowiada się:  -  Zdecydowanie tak – 39%,  raczej tak – 41 %, ani tak, ani nie – 10 %, raczej nie – 7%, zdecydowanie nie – 1%. W sumie 80% respondentów jest za zwiększeniem ilości koszy, a 8% przeciw. 

Przeprowadzono analizę sytuacji. Ogółem w terenie znajduje się 212 sztuk koszy ulicznych. Najczęstsze problemy dotyczą ulic z dużą ilością koszy oraz terenów o zwartej zabudowie. Symptomatyczne, - zgłoszeń o przepełnionych koszach przybywa po weekendzie. Częstym problemem jest podrzucanie śmieci z gospodarstw domowych- jedna średniej wielkości torebka śmieci „zapycha” kosz , reszta śmieci ląduje w pobliżu. Kosze innej konstrukcji niż betonowe szybko ulegają uszkodzeniu (w szczególności tzw. kosze na psie odchody). Większość mieszkańców widziałaby najchętniej kosze z kopułką lub nakładką przypisując zanieczyszczenie dookoła działalności ptaków, ale nie zawsze zdaje to rezultaty, a zakup i montaż samej nakładki w istniejących kosztach wynosi niewiele mniej niż zakup gotowego kosza z wyposażeniem ( tj. wkład i kopułka/daszek). Najczęściej przepełniają się kosze w rejonie Ochoty Centralnej (zwarta zabudowa) oraz na ulicy Włodarzewskiej i Księcia Trojdena. 

Niestety, przepełnienie koszy jest praktycznie równoznaczne z zanieczyszczeniem terenu wokół i koniecznością sprzątania. Kosze muszą być oznakowane, żeby ułatwić realizację zgłoszeń i poprawić pracę wykonawcy opróżniania. Do rozważenia jest opróżnianie niektórych koszy więcej niż raz dziennie (te z najczęstszych zgłoszeń) W końcu 2021 zakupiono 50 i wymieniono 22 wkłady do koszy ulicznych – w tym roku będą wymieniane kolejne wkłady.

Rejony ulic, przy których potrzebne zwiększenie częstotliwości sprzątania: Tarczyńska, Kaliska, Słupecka, Częstochowska, Niemcewicza, Asnyka, Mochnackiego, Włodarzewska, Rokosowska, Kopińska, Mołdawska, Racławicka, Bohaterów Września, Urbanistów.

Jak poprawić sytuację? – Nastąpi przesunięcie środków, a następnie, po przeprowadzeniu postępowania, można będzie zawrzeć nową umowę na opróżnianie koszy. Umowa powinna obejmować dodatkowe sprzątanie koszy, tak aby  były sprzątane przynajmniej raz dziennie. Zostaną  też dostawione i dokupione nowe kosze na śmieci.

Pierwsze lokalizacje na dostawienie koszy: Korotyńskiego, Ks. Trojdena , Orzeszkowej, Hoffmanowej, Mochnackiego. Po nich następne.

Czytaj również: