Dawno bo 53 lata temu, w małym osiedlu Rakowiec Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Ochota” zebrało się kilku działaczy spółdzielczych i postanowiło założyć Ognisko Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej. Ognisko TKKF nazwano tak jak osiedle -„Rakowiec”. Głównym celem założycieli było propagowanie aktywnego wypoczynku wśród mieszkańców oraz stworzenie warunków do uprawiania rekreacji fizycznej na terenie osiedla, będącego blokowiskiem bez żadnej bazy sportowo-rekreacyjnej. Na szczęście osiedle miało doskonałe warunki terenowe, takie jak park przy ul. Żwirki i Wigury, boisko przy ul. Pruszkowskiej i staw, które zimą zamieniało się w osiedlowe lodowisko. Ognisko prowadziło wypożyczalnię butów z łyżwami i dbało wspólnie z samorządem osiedla Rakowiec o konserwację lodowiska. Na boisku przy stawie rozgrywane były mecze piłkarskie. W latach 80-tych za czasów Prezesa Ogniska P. Olgierda Muraszki istniała Liga Piłkarska Ochockich Zakładów Pracy. Prezes Muraszko bardzo wzbogacił wachlarz propozycji rekreacyjnych dla mieszkańców. W okolicznych szkołach podstawowych prowadzona była gimnastyka dla kobiet, gimnastyka korekcyjna dla dzieci, karate i inne sporty walki, nauka pływania w jedynym wtedy na Ochocie basenie przy ul. Geodetów. Organizowane były liczne festyny sportowo-rekreacyjne. Nie istniały jeszcze wtedy fitness kluby i Ochocki Ośrodek Sportu i Rekreacji. W latach 70-siątych i 80-siątych to Ognisko TKKF „Rakowiec” pełniło od początku swojego powstania bardzo ważną rolę w propagowaniu zdrowego stylu życia we wszystkich grupach wiekowych na terenie osiedla, ale także całej Dzielnicy Ochota. Dorośli mogli grać nie tylko w piłkę nożną ale także w siatkówkę i koszykówkę. Starsze osoby mogły korzystać z gimnastyki geriatrycznej. Dzieci mogły spędzać wakacje sportowo i turystycznie podczas Akcji „Lato i Zima w mieście”. Głównym przesłaniem tych działań była idea, aby proponowane formy rekreacji były dostępne finansowo dla wszystkich chętnych. W latach 90-tych Prezesem Ogniska został P. Jarosław Grzegrzółka. Wtedy też została reaktywowana Piłkarska Liga Rakowca, w której średnio uczestniczyło ponad 200 zawodników w wieku 18-30 lat. Liga istniała 14 lat aż do roku 2005. Prezes Grzegrzółka był wielkim propagatorem turystyki górskiej i w tym czasie aż do jesieni ub. roku zorganizował 45 rajdów na terenie Polski, Słowacji i Czech, na które wyjechało łącznie ok. 1.500 osób, głównie mieszkańców Ochoty. Od wielu lat prowadzona była przez instruktorów Ogniska siłownia w Domu Kultury „Rakowiec”, ciesząca się dużą popularnością. Poczatkowo była to jedyna siłownia w dzielnicy. Działała do roku 2010. W tej chwili prowadzi ją WSM „Rakowiec”. W 2000 roku, zaraz po uruchomieniu OSiR na ul. Nowowiejskiej, Ognisko było inicjatorem organizacji Turnieju Halowego w Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Dzielnicy Ochota. Turnieje halowe z pomocą władz dzielnicy organizowane były aż 10 lat. Piszę o wszystkim w czasie przeszłym, bo właśnie uruchomiony został proces likwidacji Ogniska. Nie wytrzymaliśmy konkurencji powstających jak grzyby po deszczu fitness klubów, prywatnych szkół karate i innych sztuk walki, siłowni oraz fundacji organizujących komercyjne ligi piłkarskie. Nie wychowaliśmy sobie nowych kadr społecznie zajmujących się pracą w Ognisku. Godzimy się z rzeczywistością. Likwidujemy Ognisko z poczuciem dobrze spełnionej roli w propagowaniu czynnego wypoczynku. Dziękujemy naszym przyjaciołom, dzięki którym mogliśmy działać. Do nich należy Szkoła Podstawowa Nr 10, gdzie gimnastyka dla kobiet prowadzona była od kilkudziesięciu lat, Zespół Sportu i Rekreacji Urzędu Dzielnicy Ochota, na który zawsze mogliśmy liczyć, Stowarzyszenie VISE, które przygarnęło nas pod swoje skrzydła, gdzie z przyjemnością uczestniczyliśmy w organizacji Integracyjnego Pikniku Rodzinnego w Parku Szczęśliwice, Mazowieckie TKKF, które dofinansowywało nam w/w Piknik i WSM „Rakowiec””, która gościła nas w swoich progach od początku istnienia. Dziękujemy wszystkim osobom, które przez pół wieku korzystały z naszej działalności! W b.r. Ognisko TKKF „Rakowiec” (w likwidacji) organizuje jeszcze jeden Rajd Górski, lecz już bez swego Szefa Jarka Grzegrzółki, który zmarł nagle w styczniu tego roku. Wyjeżdżamy bez Niego, ale dla Niego, dla Jego pamięci! W imieniu członków Ogniska TKKF”Rakowiec” Sekretarz Zarządu Jolanta Adamczyk