Reklama

Czy warto być pobłażliwym?

17/02/2023 01:22

Jeżdżę na rowerze, w którym zamontowaną mam kamerę. Nie jestem taki żeby aż tak mścić się na kierowcach, ale zdarzyło mi się kiedyś kilka razy wysłać filmiki z poczynaniami kierowców do Wydziału Drogowego Policji, o dziwo kończyły się skutkiem, że udawało się takich kierowców ukarać za popełnione wykroczenia. Wiadomo, że wszyscy jesteśmy mistrzami kierownicy i nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności i krytycznego stosunku do swoich niedopatrzeń lub nieuwagi. Nikt nie jest święty na drodze, sam popełniam wykroczenia, ale jeżeli ktoś popełni je nie świadomie lub umie chociażby przeprosić "migając awaryjnymi" to sytuacja jest inna niż ta, która mnie spotkała. Jadąc ulicą Grójecką zostałem mocno zepchnięty na krawężnik przez to, że kierowca stracił troszkę wyobraźni i wepchał się między mnie a przejeżdżający autobus, do tego w momencie wyprzedzania mnie strąbił tak jak to bym ja jechał nieprawidłowo, a oczywiście jechałem prawidłowo ( nie było obok ulicy dostępnej ścieżki rowerowej) Po dogonieniu kierowcy tego samochodu kilka ulic dalej - kierowca "przeprosił" mnie środkowym palcem. Jak być tolerancyjnym w stosunku do takich? Drodzy kierowcy, naprawdę nie jesteście Panami nawet na "swojej" drodze. Potrzeba trochę empatii i kultury, aby nam wszystkim jeździło się lepiej.