Reklama

Jak po kurczaka to do Tomka a po pieczywo do Wawerskiej

20/02/2025 02:02

W tytule zdradziłem swoje preferencje robienia zakupów na terenie Zieleniaka . Gdybym więcej zarabiał to bym brylował po całym Zieleniaku, gdyż resztę stoisk nie jest gorszych i mają i inni tez dobry i w miarę tani towar. Tak się stało, ze najbardziej i najczęściej korzystam z piekarni Wawerskiej (pawilon ostatnio zmieniony) gdzie mają przepyszny chleb Litewski wraz z żurawiną oraz różnej maści bułki. Po kurczaka i podroby do Tomka Kłosa (paw.118), który rok temu zrobił furorę, gdy wylicytował w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy jeden dzień pracy naszej burmistrz Dzielnicy Ochota Doroty Stegienki u siebie na stoisku. Od tamtej pory zrobiłem się u niego stałym klientem i przekonałem się, że warto było. Jako stały klient rozumiemy się bez słów i potrafimy z dystansem do siebie pożartować. Tak, więc zakupy u takich sprzedawców zawsze są ciekawym przeżyciem a nie urzędniczą procedurą. Warto też i wspierać rodzinne interesy gdyż tam akurat dba się o klienta, żeby powrócił, a nie jak w molochach, gdzie każdy odpowiada tylko za wąski zakres obowiązków, a resztę ma gdzieś. Kiedyś pracowałem w wielkiej piekarni i tam mawiało się, ze ludzie nie świnie i wszystko zeżrą (świnia powącha i nie ruszy a człowiek, aby tylko ładnie zapakować). Tutaj towar zawsze świeży i fachowym okiem doglądany.

Czytaj również:




Zobacz także:












  

Aktualizacja: 20/02/2025 02:02
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do