Reklama

Park Szczęśliwicki na wiosnę

15/04/2023 02:54

Najtrudniej jest mi opisać ten park z prozaicznych powodów, czyli to, że w nim praktycznie się wychowywałem. Tutaj uczyłem się pływać, tutaj zjeżdżałem na sankach po nieistniejącym już torze saneczkowym, który był od szczytu góry aż po placyk zabaw dla dzieci. Tutaj przychodziło się na raki i na różnego rodzaju święta - a to Trybuny Ludu a to pierwszomajowe. Były dyskoteki może niefortunnie umiejscowione, bo na górce od strony Dickensa i Drawskiej, gdzie paru ogorzałych wpadło do wody z wysokiej skarpy. Były kajaki i rowery wodne. No cóż nastały nam czasy przepychu i komercji, więc wiele atrakcji darmowych bezpowrotnie nam zginęło, ale za to przybyło nam i to znacznie beneficjentów, którzy uważają, że ten park jest ich. Z cichego i spokojnego parku zrobił się deptak jak w Sopocie czy na Krupówkach. Wydzielone i wygrodzone oraz uczciwie płatne usługi nie zrekompensują tego, co straciliśmy i tylko garstka wybrańców ma z tego jakiś pożytek a reszta szum i gwar. Do tego jeszcze trzeba dodać, że dzięki parkowi paru znaczących deweloperów zrobiło sobie niezłe dodatkowe dochody z racji umiejscowienia ich budowli. Teraz ciężko jest zgromadzić pieniążki na obsługę tak obleganego parku i choćby oczyszczenie wody, która już pokazuje na swoich brzegach, co można się w sezonie spodziewać. Smutne to i przykre tyle tysięcy ludzi korzystać by chciało a tutaj nie ma, z czego.

Czytaj również:


Zobacz także:


Zobacz także:











Zapraszamy na zajęcia:









Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do