Jak co roku, gdy tylko trochę śniegu popada jest zawsze ten sam dylemat. Jak drogi miejskie są w większości odpowiednio odśnieżane to z kolei te dzielnicowe są jakby porzucone przez właścicieli i nawet nie starają się od razu po opadach pofatygować się i lekko, choć przesypać lub zrównać powstałe koleiny. Taki stan nawierzchni, gdy tylko mróz ściśnie powoduje praktycznie nieprzejezdność dla jednośladów, które muszą którymś śladem jechać i to wolno, gdyż jak złapią krawędź to od razu wpadają w poślizg. W takich miejscach niestety nie da się rowerzysty wyprzedzić, gdyż on nie może zbyt szybko pokonywać takie niespodzianki pozostawione przez zarządcę drogi. Na miejskich drogach jest już inaczej i tam nie ma takich niespodzianek -zawsze jak w porę nieodśnieżone to tam raczej nie ma starych strucli pozostawionych z przed 3 a nawet 4 dni. Mam opony z kolcami, ale jak większość dróg jest odśnieżona to one w ciągu roku tylko przydają się raptem ze 3 do 5 dni. Ktoś powie, że to nie pora jeździć takim pojazdem. Otóż skoro uważa się za współczesnego człowieka to powinien zweryfikować swoje stare poglądy, gdyż skoro niektórzy ludzie na wysokich stanowiskach mawiają, ze planeta płonie i już nie będzie zim to, o co chodzi z tym zabobonem i że w zimie się rowerem nie jeździ? Więc jak to jest - jak pasuje tak się plecie? Ja mam jeszcze lepszą radość jazdy legalnie po ulicach gdyż pobudowane jakieś twory -rowero-podobne raczej nigdy nie są odśnieżone. W poniedziałek, co prawda rano jak jechałem Towarową w kierunku Ronda Daszyńskiego jakiś kozak-ORMOWIEC zaczął trąbić jakby UFO zobaczył na jezdni- na jego jezdni. Pewnie za daleko było mu sięgnąć wzrokiem, aby dojrzeć, że pomimo tego, że jest DDR -ka to niestety zlodowaciała, więc mam prawo wybierać czy mam się połamać na bezpiecznych Drogach dla rowerów czy skorzystać z bezpiecznej jezdni gdzie wszyscy użytkownicy są równi jak przestrzegają przepisy PORD. Czytaj również: Zobacz także: Może rozpoznajesz te osoby? Zobacz także: Gastronomiczna Ochota - Lolek to miejsce dla ludzi chcących dobrze zjeść i się bawić Zobacz także: Mikołaj nawalony a bałwan stoi sztywno Zobacz także: Pierwszy dzień zimy w Parku Makickiego Zobacz także: Nam strzelać nie kazano ... Zobacz także: Dąb Gabriel w świątecznej szacie Zobacz także: Inspektor doktor Mariusz Pawlak - nowy komendant Rejonowy Policji Warszawa III Zobacz także: Gra o Prezydenta - tutaj jeńców się nie bierze Zobacz także: Morsowania na Ochocie już nie będzie? Zobacz także: Drewutnia była i już jej nie ma Zobacz także: Strefy Mieszkańca stają się fikcją? Zobacz także: Odeszła Marianna Grynia Zobacz także: Czy jesteś za zakazem fajerwerków? - zaskakujące wyniki? Zobacz także: Dariusz Kacprzak zaprasza na spotkanie autorskie Zobacz także: Topola Obrońców na dawnym bazarku Banacha dalej żyje